Skoro ona przekazała tego pasożyta temu strażakowi, to dlaczego później na statku i tak coś jej się ruszało w środku? Czyżby pasozyt złożył jajeczka? Ciekawe, czy byłaby o tym następna część, bo to raczej apokalipsa nie była ;D
To chyba jej się śniło - było pokazane jak coś jej się rusza w brzuchu, i że ona się za to łapie, a za chwilę się obudziła, i miała brzuch normalnie zakryty.