Witam.
Ja też jestem olbrzymim fanem Reca(1 i 2 obejrzałem po kilkanaście razy)
I jestem bardzo zadowolony z czwartej części. Trzecia część to kompletne dno .
Mi w czwartej części bardzo spodobała się postac głównego doktora oraz mysl przewodnia filmu "znasz regulamin".
Wiadomo było parę niedociągnięć i niespójności które są widocne oglądając nawet pierwszy raz ale film na ocenę 5-7 zasługuje.
A to długie rozkręcanie się akcji mi się bardzo spodobało , bo nie było tam takiej gadki szmatki tylko przedstawienie widzowi ważnyc informacji.
Pozdrawiam

Aha no i radzę się przyzwyczaić że horrory mają niskie oceny bo:
ludzie głównie młodzi oglądają horror w grupie (żeby się za bardzo nie bać) , podczas seansu zajmują się sobą , żartują , jedzą a filmu obejrzą 1/3 , dodatkowo oglądają go o 12 w południe ,itd. Po cym dochodzą do wniosku że film ich nie przerazil to wystawiają mu taką a nie inną ocenę.
No i reszta ludzi którzy oglądają horror powtarzając w kółko myśl "to tylko film" , starają się myśleć o sprawach bieżących a nie dają się porwać filmowi po czym też dochodzą do wniosku , że film ich nie przestraszył i pier*olą mu ocene.

Wbrew pozorom oglądanie filmów nie jest dla wszystkich takie proste , bo niektórzy filmy cały czas analizują , wypredzają fakty , a to film ma sam przedstawić , ludzie nie chca się dać filmwi 'porwać'.

Ja osobiście horrorów nie oglądam po to żeby mnie wystraszyły.
Pozdrawiam

Zgadzam się z Twoją opinią.
4. faktycznie mniej straszna od 1. i 2. Też polecam 4. fanom REC. A trójka? Tak jak napisałaś- O trójce nie będę się wypowiadać, bo jak dla mnie to była pomyłka. Nic dodać, nic ująć. Wbrew opiniom irecenzjom ten film w swoim gatunku trzyma poziom i to solidnie.

ozi1231- ludzie nie chca się dać filmwi 'porwać'. Z tą ogólną konkluzją również się zgadzam. Trzeba dać się ponieś fabule. Zawiesić niewiarę i przestać cały czas analizować (choć to też bywa przyjemne przy oglądaniu filmów) inaczej traci się urok seansu.

Zgadzam się z Wami! Nie rozumiem tak niskiej oceny albo inaczej - rozumiem, ale się pod nią nie podpisuję. Moim zdaniem ten film obejrzało zbyt wiele przypadkowych osób, w kinie "dla towarzystwa". Trzeba pamiętać, że tytuł "Rec" już od 6 lat "krąży w eterze", więc nic dziwnego, iż przyciąga wielu widzów, również takich, którzy nie zawsze potrafią docenić przyzwoity horror. Tak na marginesie - odnośnie trójki - nie bierzcie jej na poważnie, to był celowy pastisz! Nie należy jej rozpatrywać w kategoriach pozostałych części...

Alpert- też tak odbieram trójkę, ale właśnie dlatego mnie zawiodła. Nie oczekiwałem pastiszu tylko solidnej kontynuacji RECa. Lubię komedie o zombi. Jednak jeśli jedynka i dwójak były serio, tego oczekiwałem od trójki. Z tróją miałem też ten problem, że do połowy była serio, a od popłowy zaczęła się komedia. Ale to takie tam. Generalnie we wszystkim mogę się z Tobą zgodzić w tej sprawie: ).