Trochę będą tu spojlery, ale myślę, że jak ktoś śledzi czwórke to poprzednie części obejrzał, a jak nie i zamierza to zrobić to nie czytajcie :)
+
+
+

Ja też wyczekuje tej pozycji, do kina chodziłem za wczasu dość często, ale chyba, żaden film mnie tak nie wmurował w siedzenie jak REC. Nie chodzi tu nawet o samo straszenie, ale sam klimat i to jak człowiek się czuje oglądając takie horrory, to specyficzny klimat i żaden film mi tego nie oddał (no moze project monster, ale to inna bajka) :D
Wbrew opini wielu osób, jedynka i dwójka to dla mnie pełna profeska, nie mam nic do zarzucenia, szczególnie dwójce, bo była świetną kontynuacją, równie świetnej jedynki, jak mało który film :) Problem zaczął się jak wyszedł REC 3 :( Myślałem, że to faktycznie będzie geneza i pojawi się historia i nagrania księdza, coś na zasadzie tego FANMADE https://www.youtube.com/watch?v=hg1VS-TQx1o :D No byłem długo pewny, że tak będzie do póki mi nie wyjechał oficjany trailer z tym weselem. Jeszcze do końca myślałem, że będzie miało to jakiś cel, ale jednak trójka wyszła kompletnie do dupy. I tak została w jakiś sposób ciekawie zrobiona bo akcja działa się równolegle co było pokazane w kilku scenach i pare spraw naświetliło, jednak oczekiwałem czegoś pokroju 1 i 2 części :)
No i wreszcie co do 4 :P Hehe nie wierzę, że to już za 3 tygodnie premiera, tyle czekania! :p Miało być początkowo w 2012 roku, ale jak widać o dwa lata za wcześnie im wyszły spekulacje. No ale trudno. Ważne, że to już teraz! Po trzeciej części niezbyt ufam tej produkcji idę do kina z dystansem, dlatego specjalnie nie będę się wypowiadał odnośnie oczekiwań i obaw, tak jak to robiłem w dziale trójki, jednakże myślę, że akcja będzie wyjątkowo ciekawa.
Trzeba pamiętać, że wątek będzie przecież kontynuacją dwójki, więc może zwrot akcji połączy się jakoś fajnie, wiadomo kamera będzie normalna, ale miło by było jak by tradycyjnie parę scen ujęli w starym stylu jak choćby początek REC3. No i oczywiście powrót Angeli Vidal jest tutaj jedynym przekonującym faktem :D Szkoda tylko, że Javier Botet nie użyczył w tej części pierwotnego wizerunku demona, Medeiros, bo on w sumie odgrywał bardzo ciekawą rolę, szczególnie w 3 części było ukazane, że stanowi realne odbicie opętanej osoby, ale to już taki szczegół. Prawdziwy demon oddał robala reporterce. Reporterka wszystkich zaje***a, no więc pasuję już zapomnieć o jedynce, dwójce, trójce i czas opuścić kamienicę :D
Do zobaczenia po premierze.

Tak już abstrahując, kiedyś dawno Paco Plaza pisał na swoim twitterze, że ma pomysł na REC 5 :D
Oczywiście wiadomość ucichła i nie pojawiło się żadne echo, ale tak do dzisiaj mnie męczy, czy jest możliwe, że pojawi się nie długo jakiś news na ten temat? Pewnie to i tak byłby kicz. Dobrze by było, żeby akcja zakończyła się na tej czwórce... no ale kto wie, może jednak :>

POZDRAWIAM.

Za dwie pierwsze części byli odpowoedzialni Jaume i Paco, jesli ten drugi nakrecil sam takiego gniota (rec3) to lepiej zeby juz sam nic nie kombinował. Na szczescie 4 wyreżyserował jaume i liczę, ze to przekazał pierwiastki jedynki i dwójki do czwórki

to malo widziales