W 2011 było około 7 000 000 000 ludzi zamieszkujących Ziemię.
"Wirus zabija 99% światowej populacji.
Naukowiec, Trevor Goodchild, odkrywa lekarstwo.
5 milionów ocalałych żyje w Bregnie, ostatnim mieście na Ziemi."
7 mld - 99 % x 7 mld = jak byk 70 milionów.
Skąd oni wzięli 5 mln zamiast 70?
Masz absolutną rację. Powinni byli napisać 99,999%. To by zwiększyło wiarygodność filmu science fiction.
ten film był kręcony w 2005, więc podawanie danych z faktycznego 2011 mija się z celem :) to po 1, a po 2 pewnie nie wszyscy ocalali trafili do tego miasta
Paranoją jest ignorowanie takich bzdur i przyzwolenie na nijakość. Na podstawie podanych liczb opiera się cała historia pokazana w filmie.
nie będę bronił,tego filmu,ale..... Skoro mamy 2014 prawie, i żyje nas nadal tylu, to w filmie z 2005 gdzie 99% nie żyje już w 2011,to:
a) Skąd wiesz ile osób zabiła choroba w przeciągu tych lat?
b) Skąd wiesz również,że ludzie nie żyją poza miastem również... Przecież każdy pchał by się do ostatniego miasta na ziemi? Bo ja np. szedłbym w 2 kierunku....
c) Na prawdę nie masz większych zmartwień?
Co ma kibicowanie lub awatar do treści wypowiedzi? Nic.
Elokwencją to ty nie grzeszysz.
Kontynuując twój debilny stereotyp skoro już zacząłeś coś o tobie: no tak, biega ze sprzętem po Krakowie i jest odważny...