Już jakiś czas temu nauczyłem się przymykać oko na wszelkiego rodzaju adaptacje i ekranizacji, traktując je jak zupełnie nowy, oddzielny produkt. Zamiast wyłapywać różnice, staram się odkryć na nowo, co autor miał namyśli. Nie każdy jednak posiada swoje zdanie i swój pomysł... dlatego powinny obowiązywać licencje na adaptacje, bo nie każdy powinien się tym zajmować.
cała recenzja: https://redaktorego.com/2018/09/07/seans-fantastyczny-1-wysterylizowana-postapok alipsa-aeon-flux-2005/