Wiecie co bardzo lubię i często się na tym przejeżdżam?
Lubię gdy aktor znany np z komedii, czy sensacji musi zmienić swój styl na coś fantasy lub coś dramatycznego.
O ile z tym filmem miałem znowu duże nadzieje to albo Vin albo reżyser zapieprzył!
Straszna bajka, może to ja już wyrosłem z tego typu filmów?!
Ale pamiętam Paula Wolkera jak z Szybkich wskoczył na Potęgę strachu - no po prostu mistrzostwo i jeszcze Vera Farmiga - chyba jego najlepszy film...