Jeszcze minut 9 :) tez jestem ciekaw tego filmu,bo co dziwne jakoś mi umknął,a to przecież hicior,trza nadrobić koniecznie
Jakoś mnie nie urzekł,moim zdaniem za dużo niepotrzebnych scen,ogólnie cały początek szczególnie wesele to dłużyzna.Scena rosyjskiej ruletki w Wietnamie mistrzowska i to chyba tylko dzięki temu ten film zyskał taką sławę.Gdyby nie DeNiro to bym nie dał rady obejżeć do końca.Taki "Urodzony 4 lipca" zjada ten film,tematyka ta sama,ale nie nudziłem się ani chwili,czego nie mogę powiedzieć o "łowcy Jeleni".