Łowca snów
Dreamcatcher
2003
Po przeczytaniu książki byłam bardzo zadowolona, tak samo, gdy włączałam film, niestety zawiodłam się.
Przesłanie, które niosła ta niesamowita powieść ukazująca prawdziwą i wieczną przyjaźń i nie tylko, ten film zepsuł.
Stary bajzel jak to w filmie mówili (nie jestem do końca pewna czy bajzel) nie ujawił tego...
Witam niedawno obejrzalem film po raz pierwszy i nurtuje mnie jedna sprawa. Mianowicie przez prawie caly film mialem wrazenie ze ów Duddits o ktorym bohaterowie tak czesto rozmawiaja poprostu nie zyje. Jedyne z nim wpsomnienia to te z młodosci itp. A tu nagle jada do niego do domu i okazuje sie ze wszystko z nim w...
a jednak nudny jak flaki z olejem. Musiałem się mocno natrudzić żeby dobrnąć do końca.
Co do twórczości Kinga mam raczej negatywną opinię. Tworzy książki infantylne, często przesadnie rozbudowane o wątki które niby mają dodawać charakteru do powieści, a jest wręcz odwrotnie. Te wątki poboczne są napisane po...
Nie czytałam książki Kinga ale w tym filmie jest tak okropnie drewniane aktorstwo, że za cholerę nie da się tego oglądać. Próbowałam. Po godzinie i scenie w kiblu wyłączyłam, nie byłam w stanie dalej zdzierżyć tego shit'u.
Sam klimat byłby fajny - jakaś chatka w lesie, zima, dość fajne plenery.
Ale fabuła to...
Tej powieści Kinga niestety jeszcze nie czytałam..oceniając sam film bez porównania z książką ocena będzie większa zapewne.. :)
ocenił(a) film na 6Co mnie się w filmie podobało to na pewno dobór obsady i choć momentami miałam wrażenie, że film był dość nierówny, to klimat Maine - Castle Rock tak często obsadzanego miasteczka w powieściach Kinga był mroczny i wyczuwalny niemal tak dobrze, jak podczas czytania jego książek :)
jestem fanem literatury Kinga i czytuje ją z zapartym tchem mimo to nie mialem przyjemnosci
przeczytania "Łowcy Snów" lecz jestem pewien ze ta ekranizacja nawet w połowie nie umywa się do
powieści... King z pewościa chciałby nam przekazać informacje o zdolnościach telepatycznych
bohaterów- film zrobił to w sposób...
Obejrzałem wczoraj na TVN 7. Film jest dobry, rozczarowało mnie trochę zakończenie, tak nagle się skończył ten film. Gary rozdeptał ostatniego ufoka i praktycznie koniec. Damian Lewis z brodą- świetny, w scenach jak rozmawiał sam ze sobą wypadł znakomicie.
Graficznie - po prostu super! Animacje są rewelacyjne, ale film jest dziwny. Jest to trochę horror,
trochę komedia, trochę sensacja a nawet film militarny, "wojenny". Nie do końca to wszystko klei się ze sobą, ale nie
jest źle. Taki na rozgrzewkę przed nocnym maratonem z horrorami. ;)
Ten film tak mi się spodobał, że aż postanowiłem zrobić materiał zachęcający do sięgnięcia po
ten tytuł. Jeśli jesteś zainteresowany filmem, to prosiłbym o wejście w link i obejrzenie mojego
polecenia ów tytułu. Jednak pamiętaj że to nie recenzja.
http://www.youtube.com/watch?v=m0KL4WSMFaw
Po prostu szok. W ogóle go nie poznałem, Myślałem że to jakiś żart albo po prostu pomyłka a jednak to naprawdę on.
Oglądając ten film od połowy i to jeszcze po pijaku stwierdziłem, że tak sieczmózgowego filmu dawno nie widziałem. Chory film, ale był całkiem fajny, 7/10.