Oj, ten film zmusza do refleksji. Pokazuje kruchość uczuć i bezwzględność kobiet usiłujących mieć kasę i pozycję. Nie ważne że partner stary, brzydki, ważne że ma forsę i dom na jakimś poziomie.Moralność na bok. Rzeczywistość w 99%.
Do refleksji , tak ..Kruchość uczuć - trafnie zauważyłeś. Czy ta kruchość jest nieuchronna , czy też uczucia można i trzeba pielęgnować ? Czy samotność, stres z powodu braku perspektyw i zła sytuacja materialna potrafią z wrażliwej i mniej odpornej psychicznie kobiety zrobić dziwkę ? W tym filmie padło jedno zdanie z ust Kałuckiego, które zapamiętałem i które skłania do szerszej refleksji :" nikt nigdy nie jest tylko sam winien"..Film wartościowy , niezły jak na adaptacje powieści, ukazujący dni i ludzi tamtego Krakowa..
Nie wiem dlaczego niektóre filmy ukazują kobiety jako dziwki. I o czym to ma świadczyć ? Że mają taką mentalność?
Tu nie chodzi tylko o filmy, bo przecież to jest na podstawie literatury.
... no cóż kobiety są różne..., widocznie te które mają coś z natury dziwek, bardziej zwracają na siebie uwagę męskiej części widowni...podobnie jest z facetami - hulakami i różnego rodzaju Casanonami itp..., którzy z kolei są obiektami westchnień żeńskiej części widowni....Film o tzw. "porządnej", kobiecie takiej wg wzorca wiktoriańskiego ..byłby finansową klapą...
"Nie wiem dlaczego niektóre filmy ukazują kobiety jako dziwki. I o czym to ma świadczyć ?"
Takie pokazywanie płci pieknej raczej wiecej mówi, o tych którzy je tak pokazuja czyli o mezczyznach, niz o samych kobietach.
fakt,faceci w sytuacjach ekstremalnych raczej kradną[albo nawet zabijają] niż kupczą swoim ciałem:)
bo tak to kulturowo wygladalo od wiekow, biologia ma w tym duzy udzial, ale sie to zmienia ;-) Coraz wiecej mezczyzn sie prostytuuje.
Ale ten film w duzej mierze pokazuje sytacje kobiety poniekad do tej sytacji zmuszonej okolicznosciami. Ciagle jest adorowana i cos jest jej oferowane dlatego, ze sie mezczyznom podoba, namawia ja do tego matka, przyjaciolka, kolezanki robia to samo. Jest doslownie napastowana na kazdym kroku. Zrobiono z niej dziwke. Inna sprawa, ze zaczyna sie jej to podobac i widzi w tym jakis sposob na przezycie i na swoja samotnosc. Do tego ma dziecko, ktore przeciez wyraznie mowi, ze mama nie ma pieniedzy.
Nie zapominajmy o czasach, o których opowiada film. Prostytucja w XIX i na początku XX wieku w Europie była zjawiskiem powszechnym i powszechnie tolerowanym. Według ówczesnych szacunków co trzecia kobieta w Warszawie w wieku 20-35 lat była prostytutką. Przerażające dane. Nie inaczej było w czasach Prusa, gdy pisał Lalkę. Warszawa była wówczas burdelem dla rosyjskich żołnierzy.
Oczywiście ówczesna sytuacja do tego zmuszała. Prostytucja przybierała wiele form - od luksusowych utrzymanek jednego opiekuna po kobiety bezrobotne mające wiele klientów lub robotnice, które nierzadko uprawiały ją okazjonalnie - dorabiając do niskich płac - albo oddawały się w zamian za różne usługi czy drobne prezenty.
Zgadza sie. Boy-Zelenski o tym pisal. Byly tez czasy, gdy takie ulicze prostytutki byly w Warszawie smiesznie tanie.