Ślepy los
Blindsight
2006
powrót do forum filmu Ślepy los 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 7 
Z tego co tu przeczytałem to jest to jakaś mega porażka (filmu nie oglądałem i nie zamierzam, zapewne to skrytykuje ktoś - że się w ogóle wypowiadam). Niby wywołuje jakieś refleksje i miewa "fajne" ujęcia. Jednak cala fabuła oparta jest na jednej wielkiej bzdurze z dupy wyssanej.
Po przeczytaniu opisu już zaparło mi dech ponieważ np.:
Po pierwsze w pojęciu buddyzmu tybetańskiego nie istnieje coś takiego jak grzech. "Fachowe nazewnictwo" można by pominąć gdyby nie to, że kłamstwem jest że ślepi żyją na marginesie społeczeństwa, są wyrzutkami i są uosobieniem zła.
Typowe zachodnie podejście do zrobienia byle głupiego filmu który nijak ma się do prawdziwego świata w celu wyciśnięcia pieniędzy od widza. Co oczywiście buduje w naszym społeczeństwie zakłamany obraz wschodu.
Tyle na ten temat.
o matko, co za niemądra opinia..
Polecam jednak film obejrzeć, a potem się wypowiadać.
CZCIBOREK- tak jest, może nie wszędzie komentuje się na glos wady, choroby ludzi, ale zapewne jak spotka się kogos takiego na ulicy to w myslach zawsze komentarz jest, ale okropnie wygląda, jak może się pokazywać na ulicy, jak sobie radzi taki ktoś... dopiero potem łapiemy się na tym i oficjalnie przyjmujemy postawe liberalną- ,,że każdy ma prawo żyć tak jak chce". Na wschodzie jest calkiem inaczej. W takim Tybecie, gdzie warunki klimatyczne, polityczne, ekonomiczne nie pozwalają na takie życie jakie dla Europejczyka jest normą, ciężej o prawa jednostki, życia takiego jakie ona chce!
Zła karma będzie, oj zła.
Się dało 1/10 na podstawie paru błędów rzeczowych w recenzji.
W przyszłym wcieleniu odrodzi się jako recenzent o czym świadczy cytat - "bzdura z dupy wyssana"
http://www.akademia.jarocin.pl/materialy/los.pdf
Pod tym adresem więcej na ten temat, acz przydałoby się znaleźć jakieś wartościowsze źródło nt. sytuacji niewidomych w Tybecie. Temat interesujący, przynajmniej według mnie.
