Po raz pierwszy w historii całego Wadlewa, mieszkańcy mieli okazję świętować podwójne wesele. Z powodu braku dogodnych terminów, Emilka (Anna Ilczuk) z Bartkiem (Rafał Kwietniewski) oraz Wiktoria (Halszka Lehman) z Rysiem (Mirosław Kotowicz) organizują wspólne uroczystości ślubne. A tytułowa śliwowica to produkcja własna Śmiałka (Paweł Okoński), za sprawą której wszystko podczas tego podwójnego wesela stanęło na głowie. I tak początkowo, spokojna rodzinna impreza przeobraziła się w prawdziwą awanturę, bez której żadne porządne wesele udać się nie może. Śmiechu było przy tym co niemiara, choć niektórzy mieli potem porządnego kaca.

Mieszkańcy Wadlewa przygotowują się do podwójnej imprezy, a mianowicie podwójnego wesela. Bartek Miedzianowski (Rafał Kwietniewski) bierze ślub z Emilką Śmiałek (Anna Ilczuk), a policjant Rysiek (Mirosław Kotowicz) z fryzjerką Wiktorią (Halszka Lehman). Mama Bartka, Jagna (Maria Gładkowska) nie wyraża zgody na to, aby jej syn wszedł w związek małżeński, ponieważ nie akceptuje przyszłej synowej. Ojciec panny młodej, Marian Śmiałek (Paweł Okoński) dowiaduje się o tym i rozpoczyna konwersację z mamą przyszłego zięcia. Z czasem ich rozmowa przeistacza się w ostrą wymianę zdań, ale pomimo tego uroczystość weselna przebiega znakomicie do czasu, kiedy Jagna upija się tytułową śliwowicą i znika z imprezy w towarzystwie Wojtka (Piotr Głowacki). Wkrótce Miedzianowski i Wojtek wszczynają bójkę.