O ile nie oglądałam filmu, o tyle książka ogromnie mi się podobała, czysty geniusz. Ogólnie
mówiąc cała twórczość Agathy Christie to istny majstersztyk. Rzeczywiście była wybitną
pisarką i królową kryminału. Czytając jej książki nigdy do końca nie jest się pewnym
zakończenia, które najczęściej naprawdę zaskakuje....
WItam!
Czy ma ktoś napisy do tego filmu? W internecie zupełnie nic nie można
znaleźć... Jeśli ktoś ma, bardzo bym prosiła o podesłanie na maila
sloneczna.n@gmail.com. Będę bardzo wdzięczna!
Witam, spytam w tym wątku bo nie mam pojęcia gdzie to umieśćić.
Zna może ktoś z Was tytuł filmu podobnego z tym że jest dużo
nowszy od "Śmierci..."
Babka ma w tym filmie odkryć kto chce zabić pewnego milionera,
i w końcu okazuje się że to on sam się załatwił wchodząc do basenu
i podłączając suszarkę...:)
Proszę...
W porównaniu z morderstwo w orient expres wypada bledziutko. Jakoś ten Ustinov mnie nie zachwycił, od razu jak go zobacvzyłem to wiedziałem że nie nadaje na odtwórce wielkiego detektywa hercule porota. A ktor który zagrał detektywa poirota w morderstwie w orient express był zdecydowanie lepszy, genialny można rzec. A...
więcejStylowa adaptacja powieści Agathy Christie. Dla tego, kto nie czytał książki(w tym mnie) jest to fajna zgadywanka: kto zabił? kto jeszcze zginie? i dlaczego? Z przyjemnością patrzy się też na ówczesne gwiazdy: Mia Farrow, Maggie Smith, David Niven... Klasyka kryminału, który każdy miłośnik gatunku powinien obejrzec....
więcejNie takie fajne jak morderstwo w Orient Expresie ale i tak ubaw po pachy, no i jesli ktos nie czytał książki to zaskakujące zakończenie
Osobiście wole bardziej książki Christie - niż adaptacje jej krymianałów; ale film bardzo pozytywnie się odbiera i jeśli się lubi taki gatunek to napewno warto obejrzeć !
Te filmy o Herculesie z Hallmarku nie mogą się z tym równać. Te mają poczucie humoru, tajemniczość, dobrą grę aktorską i przede wszystkim są wciągające, co w kryminałach jest najważniejsze.
Dosyć sprawne "przeniesienie" książki królowej kryminału A. Christie, na szklany ekran. Czytając ksiązki o "małym, śmiesznym Belgu", wyobrażałam go sobie jako eleganckiego bruneta, szczupłego pana z wąsikiem. Poirot z filmu troche odbiegł od moich wyobrażeń, mimo to film oglądałam z wielką przyjemnością.
Dwa wątki w książce mnie nie przekonują. Pierwszy to wyłowienie pistoletu z Nilu. Jak niby pistolet który powinien utonąć jak kamień wypłynął na powierzchnię...? Sprawa druga, Salome Otterbourne będąc świadkiem zabójstwa pokojówki informuję o tym Poirota przynajmniej godzinę po zabójstwie! Dlaczego tak długo zwlekała z...
więcejTen wątek kompletnie nie został wytłumaczony, ani w książce, ani w filmie, chyba, że przeoczyłem? Zwykły wypadek ? Przypadek? W kontekście późniejszych zdarzeń chyba trudno uznać to za mało znaczący szczegół.