PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32237}

Śmierć nadejdzie jutro

Die Another Day
6,8 73 915
ocen
6,8 10 1 73915
5,2 17
ocen krytyków
Śmierć nadejdzie jutro
powrót do forum filmu Śmierć nadejdzie jutro

Piosenka Madonny to profanacja ! Jak można napisać coś takiego do filmu o Bondzie. Przecież piosenki tytułowe to już klasyka. Luis Armstrong śpiewał Nancy Sinatra a tu coś tak koszmarnego. Nad muzyką do Bonda pracowali przecież najwięksi kompozytorzy John Barry, Marvin Hamlisch, Maurice Jarre. To klasyka muzyki filmowej. Wszystko bym wybczył ale to nie XXX. Może Eminem napisze do kolejnej części ? Jak w dół na całego ! Nie można tak sclebiać gustom małolatów wychowanych na techno !!!!!!!!

ocenił(a) film na 7
Adi_3

schemat?
a od kiedy np tina turner jest powazniejsza artystka niz madonna?

Z pewnoscia to kwestia gustu, ale moim zdaniem madonny kawalek do bonda jest drugi - po sherryl crow, przed garbage - starsze kawalki oczywiscie tez sa swietne, ale jednak trodno je porownywac z nowymi...

ciekawy

Klasa to klasa a Madonna to .... nie napiszę !
O gustach się nie dyskutuję. Nie chodzi o powagę twórcy lecz klasę.
"W obliczu śmierci" śpiewał na przykład zespół A-HA i trudno mówić że jest to kapela kultowa. Ostatnie nawiązania do techno są jednak w złym guście i pod publiczkę małolatów, gdzie te czasy gdy śpiewał Luis Armstrong czy Nancy Sinatra. A za batutą stali tacy kompozytorzy jak Michelle Legrand, Maurice Jarre czy John Barry !
Tina Turner w Goldeneyes wypadła o niebo lepiej.
Sama Madonna choć nie jest moją ulubioną piosenkarką to sprawdziła się w "Evicie" może dlatego, że musical nie daje szansy na radosną twórczość własną. Również jako aktorka nie wypadła źle. Może dlatego że jej charakter łudząco przypomina Ewę Peron.

użytkownik usunięty
ciekawy

Madonna i czolowka
Rozumiem ze podobala Ci sie piosenka Madonny ale czy sadzisz ze powinna ona rozpoczynac Bona?? Moim zdaniem nie, poniewaz nie "trzyma sie" klimatu filmu. Gdzie ten dreszczyk emocji co w poprzednich?? Moze z wczesniejszych czesci te utwory byly schematyczne, ale przeciez o to w tym chodzi. Czy nie widzisz schematu ogladajac caly film?? Kazda czesci jest do siebie podobna, to czy piosenka otwierajaca nie powinna tez taka byc?? Druga sprawa tez do czolowki. Moze sie czepiam, ale tez jakos mi nie przypadla do gustu. Sadze, ze w kolejnej czesci powinni powrocic do starych sprwadzonych metod. I na koniec ostatnia sprawa. Wiem ze czasy sie zmieniaja i Bond tez (szczegolnie jego zabawki:)...) ale troszke draznily mniete "stop klatki a'la matrix" w trakcie filmu. Bond to Bond a nie jakis filmik dla kultury techno.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones