Ten zapomniany klasyk to nie tylko kolejny upust pedantycznego stylu włoskiego arystokraty siedzącego na wysokim, reżyserskim tronie, ale przede wszystkim niezwykle subtelne odbicie osobowości artysty. Człowieka niespełnionego, a co gorsza – niezaspokojonego. Dyskretnego indywidualisty, ukrywającego swój geniusz pod niewinnie białym garniturem i rozmazanym różem na lewym policzku.
więcej