Jestem pod wrażeniem "płodności" Woody'ego, co roku ukazuje się obraz z pod jego ręki i muszę przyznać że jego produkcje trzymają poziom, może nie są tak dobre jak jego klasyki typu " Annie Hall" czy "Manhattan" jednak wciąż jest to kino na poziomie, dowcipne a jednocześnie takie prawdziwe, życiowe. Allen to mistrz...
Film przedstawia w pewnym sensie najtrudniejszą walkę, czyli walkę z samym sobą. Jak dla mnie bohaterowie niestety ją przegrywają
Nie porwał... nie zachwycił... nawet klimat mało wyrazisty... Eisenberg zagrał jak zawsze... jedna mina, jeden tik, jedno i to samo zachowanie na ekranie... Poprawny film ale nic poza tym... 6/10.
które praktycznie z roku na rok różnią się jedynie obsadą. Trzeba przyznać, że to jest akurat na plus dla jego filmów, bo gdyby brał non stop tych samych aktorów, to byłaby już totalna nuda. Pomysł na Śmietankę był i nie był nawet taki zły. Scenariusz jak zwykle dopracowany, tylko niczym te rok roczne historie nie...
Można się napawać. Poza tym film o niczym. Na minus podwójna narracja.
Ta odautorska całkowicie niepotrzebna.
Film ma przyjemną atmosferę i część hollywoodzką ogląda się nawet z zainteresowaniem.
Ale...
Mam poważny problem z wiarygodnością reakcji głównego bohatera podczas spotkania z Vonnie w Nowym Jorku.
Zakochał się w tej dziewczynie m.in. za to, że nie poddała się temu całemu blichtrowi i pustocie środowiska...
Lata 30 - te XX wieku ZŁOTA ERA HOLLYWOODU, szelest sukien, kręcone schody, gwiazdy i amanci a w tle boska muzyka, jazz nas porywa w najgłębszą otchłań cudownych lat....
Spotkamy tam niezwykłych twórców, którzy stworzyli to imperium, wyparli kino nieme kinem dźwiękowym. Przechadzając się sentymentalnym krokiem w...
Po obejrzeniu filmu czułam wielki niedosyt - tyle niedokończonych wątków! Czy możliwe, że powstanie kolejna część? Nie, żebym jej oczekiwała - tylko się zastanawiam. Czy to po prostu film dla tych, którzy lubią sobie dopowiadać? :)
Film zamknął się sporym budżetem, to i swojacy dopisali. Marna opowiastka jakich wiele, ale pojawiła się wizja sporego zarobku to i nie mogło zabraknąć dziamdziaka, co by dziobka zamoczyć. Dziamdziak chyba chałupę będzie stawiał, bo go wszędzie pełno, a wujki dają zarobić.
Woody w formie.Wszystko się zgadza, można by napisać - powtórka z rozrywki, ale bardzo dobrej rozrywki.
Ci którzy już znają filmografię reżysera przytakną z uśmiechniętą miną, że postawili na dobrą markę.
Świeżakom życzę chłonąć dialogi, muzykę i klimatyczne kadry jak dobrą kolację przy świecach.
... bynajmniej nie dlatego, że jestem ograniczony i nie jestem w stanie pojąć geniuszu Allena... Film jest po prostu zły. Fabuła, a właściwie jej brak, ciągnie się przez półtorej godziny i nie ma absolutnie żadnego punktu zaczepienia. Nic nie zostaje wyjaśnione... Ba! Nic nawet nie zostaje w jakikolwiek sposób...
4 największe drewna Holywood - Stewart, Eisenberg, Carell i Lively - w jednym filmie. Stary dobry Woody mocno pracuje na swoje imię :)
Mimo że cenię reżysera za specyficzne poczucie humoru ten film zdecydowanie mu nie wyszedł, śmieszny tylko momentami, przydługi i przewidywalny, można by wręcz rzecz że infantylny. Jestem rozczarowany
Gorąco nie polecam:)
Jest to niewątpliwie lepszy film od zeszłorocznego „Nieracjonalnego mężczyzny”. Woody Allen od dawna trzaska kolejne swoje filmy na autopilocie, ciężko się dziwić przy takiej częstotliwości wypuszczania ich do kin. Fanom twórczości to nie przeszkadza, bo Allena ogląda się przecież dla klimatu, humoru, żartobliwych...
Tak się zastanawiam, dlaczego wciąż dystrybutorzy produkują takie gówienka, mogą wykorzystać istniejący plakat i wpisać polski tytuł, jeśli nie potrafią zrobić lub zatrudnić dobrego twórce plakatów. Pamiętam, że podobnego gniota przygotowano przy okazji premiery "O północy w Paryżu" i po protestach został zmieniony na...
więcej