Święci z Bostonu II - Dzień Wszystkich Świętych Forum

na siłę i "na szybcika" wymyślili i nagrali słabo trzymającą się kupy kontynuację

wytrzymałam do końca tylko dlatego, że jest tam Reedus w dobrej formie, a ja miałam chyba jakieś dni płodne i chciałam popatrzeć na tego chłopa

Miałem to nieszczęście że musieliśmy oglądać na tych nowszych telewizorach gdzie jest wyświetlana wyższa ilość klatek na sekundę niż wcześniej co zubożyło ten film bo wyglądał jak teatr telewizji :(. Niestety z tego co widze tutaj na zdjęciach to ten film także wygląda jak niejedna tvn-owska produkcja. Więc może tak...

których kontynuacja powinna być surowo zabroniona.

Oto przykład

jak mozna bylo zgwalcic taki tytul !! jedynke widzialem chyba z 10 razy i za kazdym razem film byl swietny!! dwojka z kolei to jak wlozenie zacnej potrawy do garnka z pomyjami i podanie pod ta sama nazwa w tym samy menu juz dla innej klienteli!!! nie do wiary jak mozna bylo to tak spieprzyc!!!

Niby ten sam reżyser-scenarzysta i - na szczęście - nie zmieniona obsada. Mimo wszystko oglądając film ciężko oprzeć się wrażeniu, że 10-letnia przerwa wpłynęła negatywnie na ten obraz, zamieniając wyczekiwany przez fanów sequel w "odgrzewanego kotleta". Potencjał był, ale z siarczystych dialogów i wartkiej...

Wiadomo,że nie jest taki dobry jak pierwsza część,ale tak bardzo to znowu nie odstaje,bardzo dobry film,żeby tylko powstała trójka

Jedynka bezwzględnie lepsza, ale sequel wcale nie taki zły. Gdyby oglądać w odwrotnej
kolejności, można by się spodziewać wyrównania.

Mam nadzieję, że nie tylko mnie. A scena, kiedy chłopcy jadą samochodem, a ich nowy przyjaciel płacze, cisza a potem komentarz jednego z braci...Jezu, ja się oplułam :D.

.......... dla mnie to taka sama zajebistość jak pierwsza część .

Po genialnej, wyśmienitej i świeżej jak rybka nad polskim morzem;) jedynce wpada mi w ręce owo
coś zwane dwójką. Broniłem się długo i skutecznie (przynajmniej do niedawna) przed oglądaniem
tegoż filmu, a wszystko przez opinie na jego temat. Niestety stało się i zobaczyłem. Właśnie
niestety? Absolutna zgoda, że do...

czy tylko ja odniosłam wrażenie, że powstanie 3 część? tak wywnioskowałam po zakończeniu dwójki i powiem, że byłoby całkiem miło ;) tylko nie chciałabym czekać kolejnych 10 lat na kolejną część (o ile w ogóle kiedykolwiek powstanie)

Nie sądziłem, że można aż tak skopać świetny film jakim była pierwsza część "Świętych". Wyglądało to tak, jakby twórcy nie mogli się zdecydować czy chcą zrobić kontynuację czy parodię, w wyniku czego nie wyszło im ani jedno ani drugie. Genialne sceny z udziałem Willema Dafoe z pierwszej części zostały z jakiegoś powodu...

Nie ma sie co dziwic ze nie jest jak jedynka ale jest swietny w podobnym klimacie.

donapisów początkowych byłem pewien że to jakis inny aktor

ja rozumiem sie postarzeć , ale tak sie zmienic w 10 lat ???

i widzę, że czas nie obszedł się łaskawie z Seanem Patrickiem...

pierwsza część super druga robiona na siłę.Ale tak to już jest że się kąbinuje i popsuje to co już
dobre! Moja ocena 6 i to bardzo naciągane ze względu na pierwszą część !!!

sobie zasnąłem na chwilę i do końca już oglądałem na siłę. Szajs jak nic.

wyłączyłem ten film bo godzinie i trzech minutach a ja różne porąbane filmy widziałem zwłaszcza że
pierwsza część była całkiem dobra