Jak to bywa najczęściej sequil słabszy od pierwowzoru- niestety.... Moim zdaniem film zalicza się do czarnych komedii.
dokładnie tak, moim zdaniem klimat strasznie na tym traci - te niepotrzebne "niby śmieszne" scenki, rozczarowuje też gra aktorska, zwłaszcza ojca "świętych", rozczarowuje postać meksykanina - po fajnej walce na początku potem jest już taki nijaki i jeszcze psuje im akcje, ścieżka dźwiękowa też mogłaby być lepsza, dodatkowo film jest troszeczkę za długi
film nie jest klapą i można go obejrzeć - bo czemu nie - ale od w sumie kultowej jedynki jest znacznie słabszy, moja ocena 6/10 - tak jak przedmówcy