Świadek bez pamięci
The Lookout
2007
Ciekawa fabuła-niepełnosprawny chłopak,który spowodował wypadek w którym zginęli jego znajomi a on ledwie uszedł z życiem.Prowincja.Próba jego wyjścia do społeczeństwa.Praca w banku i nadchodzący splot wydarzeń ,który na zawsze zmieni jego życie.Warto odszukać ten film
7/10
6.5/10 - pomieszanie ciekawej psychodramy ze średnim filmem kryminalnym... wypada dość ciekawie, ale mogło być lepiej
użytkownik usunięty
ŚWIADEK BEZ PAMIĘCI to reżyserski debiut scenarzysty takich obrazów jak DORWAĆ MAŁEGO czy CO Z OCZU, TO Z SERCA.
Obraz Scotta Franka został ciepło przyjęty przez krytykę w USA i jest dość wysoko oceniany przez widzów (patrz choćby METACRITIC czy IMDB.COM). Tym bardziej dziwi mnie dość niska ocena na FilmWeb- bo...
Niezły film. Swietny poetycki początek sprawia że widz nabiera duzą ochotę do oglądania. Później miałem wrażenie jakbym przeywał deja vu , ponieqwaz sadzilem ze film przeradza sie w "Uwikłanego". Końcówka to troche niespodziewany zwrot akcji . Niestety robi się troche nudno a schemat powtarzającego się dnia troche...
Dobrze się go ogląda, niewiem dlaczego dla kogoś mógł być nudny...
Ma on jednak dla mnie jeden podstawowy feler - "Memento" już było i to sto razy lepsze od tego filmu.
Tutaj mogli skupić się na dramacie obyczajowym. Lepszy byłby rezultat.
Tworcy usilowali zrobic ambitny film, jakze rozniacy sie od nisko ocenianych holywoodzkich megaprodukcji. W zasadzie im sie to udalo, niestety zapomnieli o jakze waznym czynniku, ktorego zabraklo, a mianowicie - stylu. Poczatek dosc zajmujacy, choc przedluzony koncowka tez nienajgorsza, do tego niekrotka, ale to co sie...
więcejW miare wporzadku film, dlugo sie rozkrecal az z ublaganiem czekalo sie na koncowke. Kto ma duzo czasu i mu sie nudzi to lepiej niech ominie ten film, bo usnie:)
Niezły, poetycki wręcz początek dał nadzieję na ciekawe nieszablonowe kino. Reszta niestety jest tylko zlepkiem intryg pobrzmiewających w kiepskich filmach sensacyjnych klasy B. Chłop z amnezją (ale właściwie to na co ten gość tak cierpi do cholery?) błąka się bez celu po ekranie – a to zadając się z fajną dupeczką...
Filmik naprawdę dobry, ciekawa fabuła, mimo, że początek mnie zniechęcał, a akcja co najwyżej się posuwała, to z upływem czasu coraz bardziej ciekawił i wciągał, zakończenie pozostawiło pewien niedosyt co do wątku osobistego, i przed wszystkim duży minus za czarny charakter z shotgunem, który bardziej mnie śmieszył niż...
więcej
Cieszę się, że miałem wejściówki za darmo, bo film jest tak zajebiście nudny, że to szok. Gdybym normalnie zapłacił za bilety to chyba bym się wściekł.
"Świadek..." zaczyna się nieźle. Postacie zostają ciekawie zarysowane, a fabuła zmierza ku niewiadomemu (choć co nieco zdradza polski tytuł). Im jednak dalej w las, tym bardziej rozczarowująco i przewidywalnie. Zgrabny film o sundance'owym klimacie nagle zmienia się w młodzieżowy thriller o wyrafinowaniu i...
film, który manipuluje widzem jeśli chodzi o zakończenie. na myśl przychodzi wiele wariantów. film można polecić. dla tych którzy nie przepadają za dramatami jest też akcja i trochę strzelania. a wszystko wyważone i ze smakiem.7/10
Tego filmu prawie nikt nie zobaczy w Polsce, mimo że ma dystrybutora. Ten jednak wprowadził zaledwie kilka kopii do multipleksów, które mając ciekawsze pozycje zrobiło z filmu zapchaj dziurę dając go w godzinach, kiedy nikt normalny nie ogląda filmu.
Nie jest to może najlepszy film świata, lecz wcale też nie...
Film rozpoczyna się całkiem ciekawie - dobre wprowadzenie w temat, ciekawie (i z zaskakującym, jak na Amerykanów, wyczuciem) poprowadzona fabuła. Niestety, im dalej tym gorzej. Postaci okazują się raczej płytkie i jakby niedopracowane, historia nabiera toporności i powiela schematy już kiedyś nakręcone, no i to...
rok spoznienia od amerykanskiej premiery, ogladalem to rok temu na dvd, bardzo fajny film, ale zenada zeby rok czekac na premiery u nas, a w unii jestesmy, ale kanal
...patrzac na wasze komentarze, film podoba sie jednym innym nie:(
Obejrze go i napisze jakie odczucia wywołam u mnie... .
Film raczej kiepski. Miał łączyć akcję z refleksją, a w rzeczywistości brakuje mu obu czynników i nie było nic, co by mogło wciagnąć. Ponadto wątki poboczne nie zostały rozwinięte, film zakończył się i wiele spraw zostało po prostu ominiętych.
