Świadek mimo woli

Body Double
1984
6,7 9,4 tys. ocen
6,7 10 1 9442
6,8 20 krytyków
Świadek mimo woli
powrót do forum filmu Świadek mimo woli

Chociaż to plagiat filmó Hitchcocka (zwłaszcza "Psychozy") to film bardzo lubię... Zaskakuje i wciąga...

ocenił(a) film na 10
Albertino

hmmm... ja tam widziałem mnóstwo nawiązań do filmów Alfredzia, ale raczej do "zawrotu głowy" i "pokoju z widokiem na podwórze". Ja tego z pewnością nie nazwałbym plagiatem. De palma po prostu w swoich filmach wielokrotnie odnosi się do filmów Hitchcocka (jeszcze bardziej chyba w Blow oucie), chcąc wystawić je na piedestał. Pewnie jestem w mniejszości, ale do mnie bardziej przemawia de Palma niż Hitchcock, a Blow out i "świadek mimo woli" są w dziesiątce najlepszych moich filmów

czajek

Blow out bardziej niż do filmów Hitchcocka nawiązuje do słynnego filmu Antonioniego "Blow-Up" ("Powiększenie")

piotr935

Heh, oczywiście pomieszło mi się z "Ubraniem mordercy: z 1980, tutaj oczywiście sa nawiązania do "Zawrotu głowy" - więc post powienien znaleźć sie na forum tamtego filmu. Jednak przyznaję się, że "Świadek mimo woli" też mi się wtedy podobał. Po ostatnim seansie jednak diametralnie zmieniłem zdanie o tym filmie. Nie wiem czemu, ale na nerwy działało mi to, że akcja jest niemal identyczną z tą pochodzącą z obrazu hitchcocka.
Ciekawe jest, jak przez rok gust może się zmienić. Chociaż wydaje mi się, że nie o gust tutaj chodzi, a o nijakość tego filmu. Po tym czasie stwierdzam, że to nie jest ani trochę oryginalny obraz, w dodatku wykonaniem przypomina lata 70-te. Dziś w życiu nie pokusiłbym się o stwierdzenie, że to film w stylu Hitchcocka. To film nieudolnie naśladujący styl Hitchcocka - to byłoby dobre określenie.

Albertino

PS - Poza tym, możliwe, że miał to być hołd dla Hitchcocka, ale moim zdaniem ten nie powinien tak wyglądać. Aby złożyć komuś hołd chyba nie kopiuje się jego filmu i nie nazywa swoim? Bo nie widzę, żeby tutaj pisało: na podstawie "Zawrotu głowy" i innych filmów Hitchcocka.
Sam w sobie nie jest zły, no ale bez przesady... Jeszcze pojęczałbym trochę na stronie "ubrania mordercy" ale poczekam aż puszczą w tv ;)

ocenił(a) film na 5
Albertino

"Brian De Palma nigdy nie ukrywał fascynacji dziełami Alfreda Hitchcocka. Gdy dostał się do wielkiego Hollywood, postanowił złożyć mu hołd - nakręcił film "Świadek mimo woli". (...)
Krytycy natychmiast odkryli wzorce, na których De Palma zbudował swój scenariusz - to Hitchcockowskie "Okno na podwórze" i "Zawrót głowy". Nie chodziło jednak o samo naśladowanie mistrza - w swoją opowieść De Palma wpisuje też parodię filmu grozy, kalkę czarnego kina z lat 40., a nawet sceny z filmu pornograficznego (reżyserowanego przez samego siebie). Sposób prowadzenia kamery, oświetlenia planu i budowania kadru jednoznacznie odwołują się do dawnego kina. Dla jednych ta stylizacja była zaletą, dla drugich wadą, jednak recenzenci zgodzili się w ocenie występu Melanie Griffith. Córka hitchcockowskiej gwiazdy Tippi Hedren po dziesięciu latach przerwy triumfalnie powróciła na ekran."

Konrad J. Zarębski

Dr_Grape

Dokładnie. Nie mamy do czynienia z plagiatem ale z nawiązaniem do klasyki i pastisz. Właśnie skakałem po kanałach i trafiłem na świetną scenę z wierceniem dziury :) Fajny film ale De Palma ma na swoim koncie lepsze.

ocenił(a) film na 4
Albertino

Brian De Palma, chciał oddać hołd wielkiemu reżyserowi, Alfredowi Hitchcockowi. Są tutaj nawiązania do "Okna na podwórze" (podglądanie sąsiadów), "Psychozy" (prysznic, podwójna tożsamość) i do "Zawrotu głowy" (praca kamery podczas jazdy samochodem, dziwny klimat, widz do końca nie wie o co chodzi, fobia głównego bohatera, śledzenie, akcja z aktorką porno). To wszystko było u Hitchcocka, no może oprócz aktorki porno, w "Zawrocie głowy" była to nieco inna sytuacja :) Nie wiem czy zauważyliście, ale roznegliżowany prezenter (sceny porno) był bardzo podobny do Hitchcocka.

Philip

A Melanie Griffith też nie dostała roli bez powodu w końcu to córka Tippi Hedren gwiazdy "Ptaków i "Marnie" ... Melanie miała sporo szczęscia bo ten film pomógł jej w odbudowaniu podupadającej kariery ... dobrze ze to właśnie ją obsadzono w tej roli a nie tak jak wcześniej planowano Jamie Lee Curtis (córka gwiazdy "Psychozy" ;)