Z jednej strony jakby spojrzeć tak inaczej na ten film to takie niby nic, lecz jednak coś:) Film z pozoru nudny, jednakże jak bardzo prawdziwy i pokazujący zawiłości jakie są chyba w każdej rodzinie. Fantastyczna obsada tj. R.Raynolds, Roberts, Defoe tak do końca nie robią na mnie oszałamiającego wrażenia! Mimo to nie przeszedłem obojętnie wobec tego filmu i 7/10 się należy:)
mimo wszytstko bardzo ciekawy, inspirujący film - spowiedź scenarzysty, hołd dla znienawidzonego ojca, oraz co najważniejsze przebaczenie mu win
Film o przebaczaniu?? Myślę, że trudno tutaj okreslić i zdominować film takim tytułem.
Ja również myślę, że film świetny, Być może nie patrzę obiektywnie, bo najbardziej właśnie lubię dramaty, mimo wszystko film wzrusza :)
Przebaczenia to tam nie ma;p Rozpamiętywanie zła. Śluz nie do zeskrobania.
I radość z odkrycia, że matka była szczęśliwa. Radość z poznania świetlika-ciotki, która osłodziła mu najgorsze chwile w dzieciństwie. Pokazanie, że bywa ohydnie ale i pięknie zarazem. Piękna i bestia. A ten ojciec nie bił ich przecież. Nie był taki zły, tylko furiat i perfekcjonista.