Pełno śmiechu, jak dla mnie scena z wietrzeniem koszuli, gdy poszedł odebrać "cosik" najlepsza, paraliż z śmiechu... choć może trochę przesadzili z lataniem po mieście, ale scena z koniem to wyrównuje hehe;] Watro zobaczyć...
dokladnie...ja poprostu ryczalem ze smiechu przy tej scenie...jestem nalogowym filmomaniakiem i dawno sie nie usmialem tak jak przy tym filmie...moze to dlatego ze kiedys sie ostro tubilo :) dla osob ktore nie mialy stycznosci z Pania Mary Jane moze to byc srednio smieszne badz wogole :) ale film oczywiscie polecam :)