Alkoholik kojarzy się z kimś z pogranicza. Mówiąc alkoholik mamy w podświadomości menela przewracającego się pod budką z piwem albo śpiącego gdzieś na dworcu.
Postać którą genialnie zagrał Janusz Gajos to człowiek zamożny, inteligentny, na stanowisku. Nie pasuje do utartego wizerunku pijaka.
W tym filmie wszystko jest w najlepszym gatunku. Rola Gajosa zdecydowanie wybitna.