TO TA MARIA ZA MOCNA BYŁA BO TO SPOD CZERNOBYLA PODWÓJNE TEHACE
Też kompletnie nie polecam. Co ciekawe, mnie dopadło na cięęęęężkim kacu alkoholowym - myślałem, że zejdę. Jak się ma w życiu stresa, czy choćby delikatne nerwice (o co w Polsce nietrudno), to lepiej trzymać się z daleka od podejrzanych specyfików, a także grubych całonocnych popijaw. :)
Na tym kacu to miałeś myśli samobójcze czy myśli, że umierasz? Pierwsze są w miarę normalne, a drugie... hmm chyba trafiłeś na metylowy :D
Po czystym paleniu nie mialem takiej jazdy , po dopalaczach z 4 lata temu mnie tak skołowalo prawie jak wincenta , a lipa wygladal na totalnie ogarnietego bo przed wyjsciem z kwadratu zjadł połówke włada