że gdy dwunastocalowy nóż ginzu z nierdzewnej stali jest właśnie na twoim dzyndzelku a ty widziałeś jak się nim obcina łebki gwoździ to nie pociągniesz za spust..

Sprzedam kasetę vhs z tym filmem.

Żmija to dobry film akcji obejrzałem już kilka razy i zawsze się mnie podoba ostra akcja dużo walki i nawalanki ,strzelaniny popisy kaskaderskie wybuchy no wszystko co potrzeba w filmie akcji mamy tutaj dobre kino akcji .Walki trzymają poziom Lorenzo rozwalił sam jeden cały gang i pozabijał ich jak kaczki na końcu też...

kolejny film akcji bez akcji....bez nerwów.....ludzie ale przy tym filmie łatwo sie zdenerwowac....bo miejscami niezle potrafi wkurw......ić...bez obrazy !!!!!!!

Gdy usłyszałem tytuł "Żmija" i gdy zobaczyłem niezły plakat spodziewałem się czegoś
dobrego a tutaj kicha.
Sceny walk były w porządku, ale strzelaniny były żałosne i te ciągłe salta Lamasa, szczerze
trzeba sobie powiedzieć że film nie jest najlepszy.
Po obejrzeniu filmu "Hycel" z Lamasem i Huesem naprawdę...

Dobre kino akcji ,wiele fajnych scen walk i dużo karate.Przez cały film mamy pokaz dobrej nawalanki w wykonaniu mistrza Lorenzo Lamasa który pokonuje każdego ,no są także sceny strzelanin ale najlepsze są walki końcowa była świetna jak pokonał tego bossa mafii naprawdę warto było kupić .Ten film był w kolekcji...

jaki idiota "pożycza" od mafii 5 mln dolarów?

Z innej beczki: dobiły mnie sceny walki, jak dla mnie głupie - mistrz kung-fu nie potrafi ogłuszyć przeciwnika o ścianę. Kolesie, którzy napadają na dom, gdzie przebywają bracia z ojcem i dziewczyną, zachowują się jak amatorzy, a nie ludzie mafii, pozwalając mieszkańcom...

Moim zdaniem ten film jest całkiem dobry. To jeden z lepszych filmów w który gra Lorenzo Lamas.