Paul Verhoeven i scenarzysta Neymayer zrobili kawal naprawde dobrej roboty i widac w tym filmie ze ten budzet zostal dobrze wykorzystany. Nie rozumiem po ch.uj w roku 2004 zrobiono czesc druga z budzetem z 5 razy nizszym.O trojce to nie bede wspominal bo szkoda gadac.To jest chore bo to tak jakby jacys Janusze biznesu po sukcesie AVATARA 1 ktory mial budzet 237 mln.$ stwierdzili ze robimy za kilka lat AVATARA 2 majac na niego budzet max 50 mln.$.Przeciez to by sie nie udalo i tak samo sie nie udalo z ZOLNIERZAMI KOSMOSU 2.