... Film jaki jest wie każdy, kto oglądał. Aktorstwo żenujące, pomysł i scenariusz równie żałosne... Ale czy tak właśnie nie miało być? To wiekopomne dzieło dosyć często lata bardzo późno wieczorem w TVP, ale ni razu nie odpuściłem sobie przyjemności zawieszenia na nim oka na czas jego trwania :). Ten wideo-obraz przez swoją głupotę jest wspaniały jak "Chińskie duchy" albo "Kula w łeb" ;-).
Pozdrawiam ludzi, którzy zrozumieli o chodzi reżyserowi :).