Film, który próbuje być mądry i uniwersalny, a finalnie wyszła opowieść podszyta filozofią dla czytelników kolorowych magazynów.
nie wydaje mi sie zeby czytelnicy kolorowych magazynow byli w stanie zrozumiec nawet to minimalne podszycie filozofia................... Uwazam ze to dobry film, z przeslaniem. A jezeli ktos nie odnajduje w nim zadnego przeslania , to i tak wart obejrzenia ze wzgledu na strone wizualna.