Niesamowity obraz.Według mnie - najlepszy film nieanglojęzyczny.Pewnie doczekam się
negatywnych komentarzy odnośnie tego co napisałem na temat filmu "Życie jest piękne",ale
po prostu kocham ten film.Dobra,wiadomo,że sytuacja jest trochę przedstawiona nietypowo
w filmie.I może,jeżeli chodzi o tematykę obozową nie powinna zostać tak pokazana.Ale,no
właśnie.Film pokazuje jak wielkim darem jest życie.Główny bohater w "piękny" sposób
ukazuje miłość do syna,jego serce i zaangażowanie w to,aby mały Giosue nie zdawał sobie
sprawy w sytuacji w jakiej się znalazł.Przede wszystkim - znakomity scenariusz i ciekawa -
mimo wszystko fabuła.Film skłaniający do przemyśleń i refleksji,do innego spojrzenia na
świat,i co najważniejsze - do innego spostrzegania na życie;na jego piękno.A końcowa
scena filmu po prostu wzruszająca - i przynajmniej jak dla mnie najbardziej zapadająca w
pamięć.
oczywiście, że doczekasz się negatywnych komentarzy- wielu kretynów chce "zabłysnąć", udając znawców historii 2 wojny światowej, mimo, że nie skończyli nawet technikum :)
Widzę,że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem.Ja pisze o jednym,Ty odpowiadasz pisząc zupełnie o czymś innym.Niby w którym momencie mojego komentarza ponoć "zabłysnąłem" swoją wiedzą na temat 2 wojny światowej?Ani przez moment nie przyszło mi na myśl o jakimś popisywaniu się swoją wiedzą "wojenną".A Ty wyskakujesz z nie wiadomo czym.I jeszcze jedno.Ktoś,kto w swoim komentarzu użyje słowa - obóz,nie oznacza,że od razu jest znawcą danej tematyki.
P.S.Czekam na kolejne negatywne komentarze z Twojej strony.
Ja mam problem? To przecież Ty doszukujesz się aluzji tam gdzie ich nie ma :P
Gwoli wyjaśnienia. Napisałem to, mając na myśli tych pseudointeligentów, którzy uważają, że Benigni robiąc film o Holocauście, chciał oddać REALIZM tamtej tragedii.
Więc resztę Twojego komentarza po prostu uznam za pomyłkę :P
Zresztą cała Twoja wypowiedź (ta pierwsza, of coruse) bardzo mi się spodobała, ale to chyba nie ma już zbyt wielkiego znaczenia.
Ok,bez dalszych komentarzy bo to i tak do niczego - sensownego - nie prowadzi.Z całym szacunkiem do Ciebie.