Przeglądając kilka wpisów na forum nigdzie nie zauważyłem, żeby ktoś wspomniał o
geniuszu reżyserskim. Film to jest perfekcyjna układanka, z pozoru głupi żart stanowi motyw
, który potem jest bardzo ważny.
Niektórzy z was to zauważyło, ale nie potrafiło tego nazwać. Najprościej napisać, że film jest
nierealny nie uzasadniając swojej decyzji.
Fabuła oczywiście oszałamiająca.
10/10