Jest po prostu genialna, a przy końcówce po prostu musiałem włożyć całą swoją siłę woli aby się nie popłakać. Gorąco polecam każdemu kogo już nie bawią filmy typu "American Pie" :).
Zazwyczaj, a właściwie nigdy nie płaczę na filmach, ale ten mnie powalił. Nie mogłam się powstrzymać. ;(
W 100% popieram. To mój ulubiony film i za każdym razem wzruszam się i śmieje tak samo. CUDO!!!:)
W końcówce po raz drugi podczas oglądania filmu łzy cisnęły mi sie do oczu.
Pierwszy raz to gdy oglądałem "Zielona mila"