Wręcz niesamowity. Najlepsze w nim jest to, że swoją tematyką powinien wprawiać raczej w poważny nastrój, a jest zupełnie na odwrót - główny bohater żyjąc w tym obozowym piekle, ukazuje swojemu synowi owe realia w zupełnie inny, normalny, cywilizowany sposób. Wmawia mu, że to tylko gra. I co najważniejsze, jest to przedstawione w taki sposób, że utożsamiamy się z tymi wyobrażeniami, "dajemy się nabrać", w końcu i my wierzymy, że to naprawdę tylko zabawa. Wspaniałe pomysły, mistrzowski scenariusz (np. genialna scena tłumaczenia przemowy żołnierza niemieckiego do więźniów - kapitalne!), świetne aktorstwo i przyjemna dla ucha muzyka - takich filmów się już dzisiaj nie robi. Gorąco polecam.
Zgadzam się całkowicie z Twoją opinią. Zabawne teksty pomimo poważnej tematyki. Ojciec próbuje wszytsko zrobić, by ten koszmar nie dotknął dziecka, a matka poświęca się i zgłasza się na ochotniczkę do obozu by być bliżej swojej rodziny. Polecam.