dla mnie ten film należy traktować dosłownie, głównym motywem w filmie jest to że ojciec stara się wytłumaczyć synowi że wojna to tylko zabawa, w rzeczywistości każdy powie że tak nie jest ale czy na pewno. Gdyby za ojca podstawić polityków a za syna obywateli to wychodzi na to samo.Politycy należący do jednej drużyny wywołują wojnę z politykami z innej drużyny, ale sami oczywiście nie będą w niej walczyć do tego muszą posłużyć się obywatelami czyli ludźmi mieszkającymi na ich terenie, chociaż tak naprawdę jest tylko jeden teren - Ziemia ale politykom potrzebny jest podział na kraje po to aby oddzielić od siebie ludzi i stworzyć podział na drużyny, i tak samo jak ojciec który przekonał syna do tej zabawy obietnicą o czołgu tak samo politycy muszą przekonać ludzi do swojej gierki, tutaj rolę czołgu pełni patriotyzm te wszystkie flagi, hymny, pieśni narodowe i powiedzenia typu ojczyzna jest najważniejsza czy Bóg, honor, ojczyzna itp. to wszystko ma za zadanie zjednania i podporządkowania sobie ludzi tak aby w razie konfliktu sami byli przekonani o tym że najważniejsza jest ojczyzna i jej obrona choćby kosztem ludzkiego życia, a wszystko po to bo jakaś grupka skur.......ów chciała się zabawić w wojnę.

Tak więc dla mnie ten film miał pokazać jakim okrutnym absurdem jest wojna i dlaczego jesteśmy tacy głupi żeby dać się zmanipulować i brać w tym udział, brać udział w MORDOWANIU LUDZI!!! wiem że ten wpis niczego nie zmieni ale nigdy nie zaakceptuje tego że żyje w takim chorym świecie w którym nie mogę być wolnym człowiekiem a moimi panami jest banda morderców i złodziei którzy nie szanują życia i jedyne co robią to je niszczą.