Dobre pytanie. Podczas oglądania wojennych filmów też czasem zastanawiałem się, co mógłby czuć Niemiec...

Według mnie niezwykle hańbiącym dla Niemców moze być film "Sophie School" chociaż podczas obrad sądu, troszkę "usprawiedliwiani" są Niemcy przez zachwoania generałów, którzy nie popierają optymistycznie sędziego !! Ale zresztą wiele filmów może hańbić Niemców, trzeba udowadniać młodym pokoleniom Niemców (zawsze byli, są i będą pyszałkami) że już niegdy nie mogą do tego dopuścić !! Według mnie to dobre zjawisko w kinie, również dla Niemców !! A co do filmu, jest niesamowity !! Gdzies czytałem, że podobno altorzy niezbyt wiarygodnie odtwarzają atmosferę obozu - przecież to bzdura. Scena w której jeden z więźniów przychodzi ze szpitala. Więzień jest kompletnie przygnębiony i zasłania sie tym że zdobył tylko 20 pkt :)
9/10

POZDRAWIAM !!!

tez podoba mi sie to pytanie, i chyba bardziej pasuje co do filmu "sophie scholl". Mam kolezanke z Niemiec, dla wyksztalconych Niemcow jest to wstyd, upokorzenie, skrepowanie, tak przynajmniej wyczulem to od kolezanki i niestety nie sa rozmowni na ten temat, jak to spiewal kazik - "niech sie wstydzi ten co robi nie ten co widzi". Nie oceniajmy mlodych niemcow ze sa zli itp, musimy odroznic nazistow od niemcow.

mam bardzo wielu znajomych niemców, ale nigdy nie odważyłam się o to zapytać.. zawsze jednak odnoszę wrażenie, że odcinają się od tego kawałka historii i zachowują, jakby w ogóle ich to nie dotyczyło. znam też polaka, który przez kilkanaście lat mieszkał i uczył się tam i mówi, że w szkole ten temat w ogóle nie jest poruszany. tabu. wydaje mi się, że udają sami przed sobą, że w ogóle tego nie było.
oczywiście nie można uogólniać, każdy odbiera to inaczej. miałam wujka (z niemiec), który na każdą wzmiankę o wojnie zalewał się łzami i nie potrafił żyć z tym, że to jego naród stworzył to piekło. ale większość zachowuje z tych, których znam zachowuje się tak, jak mówiłam wcześniej.

Pytałam o to dość wnikliwie dwie koleżanki, które uczą się w Niemczech ale w całkeim innych osobnych szkołach. Zarówno jedna jak i druga przyznały że na historii ten czas jest zupełnie wycięty nikt o nim nie mówi, a wszystko co teraz mają materialnego zawdzięczają dobremu wujkowi Hitlerowi. Dziwi mnie tylko to, że młodych Niemców to nie ciekawi a chociaż dziwi czy interesuje...Ale jak już wcześniej to ktoś napisał nie można karać współczesnych ludzi za grzechy przeszłości no i odużniajmy nazistów od Niemców.

Jedna z wcześniej wymienianych koleżanek opowiadała o wycieczce do Oświęcimia z niemiecką klasą i mówiła, że niektóre Niemki gdy dowiedziały się choć troszeczkę o tym co się tam działo zalały się łzami i wpadły w prawdziwą histerię tak, że trzeba było je wyprowadzić...

i takie właśnie są skutki zatajania prawdy :/

Niemcy zazwyczaj udają że nic się nie wydarzyło. Podobało mi się, jak groteskowo zobrazowali to w Family Guy'u ;))) :

http://www.youtube.com/watch?v=APLq8G6u1Ew

o matko ja nie sadzilam ze oni totalnie nic nie wiedza o tej wojnie. :| nie rozumiem poo co zatajanie prawdy;/ Powinni wiedziec w jakim narodzie zyja..nie wiem czemu ale jakos za niemcami nie przepadam. Od zawsze....

pewnie jest im wstyd, ale czy to ich wina, że jeden głupiec pociągną za sobą armię otumanionych ludzi,
w Polsce też są grupy, które marzą by zrobić z innymi narodami "porządek" i co my możemy na to zrobić? jedynie wstydzić się, że mieszkają obok nas i nie dopuścić ich do głosu

Zyje w niemczech i jestem z niemcem. Moge powiedziec tylko ze nie mozna niczego uogolniac - sa ludzie ktorzy nie maja pojecia co naprawde sie dzialo w tych czasach i nie bardzo ich to interesuje, sa tez tacy ktorzy jako takie pojecia maja ale wola o tym nie myslec i nie mowic bo pewnie tak im jest wygodniej, ale spotkalam sie tez z ludzmi o wielkim zainteresowaniu tematem z naprawde duza wiedza i co ciekawe nie zalezalo to w zadnym wypadku od poziomu wyksztalcenia. a fanatykow mozna znalezc wszedzie nie tylko w niemczech - wystarczy przyjrzec sie blizej naszym rodowitym wszechpolakom..

Oczywiście że fanatyków można znaleźć zawsze, ale nie wszyscy zagłosują na nich i doprowadzą ich demokratycznie do władzy :P Mała ironia.

racja - ironia - ale jakaz trafna :) pozdrawiam :)

Jesteś Niemcem i Twoimi rodakami są wszechpolacy? Widzę tu wewnętrzną sprzeczność. Tak więc jesteś prawdopodobnie obywatelem Niemiec, a nie Niemcem.

nie napisalam ze jestem niemcem tylko ze jestem z niemcem co doglebnie oznacza ze moj maz jest narodowosci niemieckiej - na przyszlosc bede wyrazac sie troszke jasniej ;) pozdrawiam.

Bez przesady, to nikifoor niedokładnie czyta, a Ty wyraziłaś się zupełnie jasno:)

Czują się zapewne tak,jak może czuć się każdy inny.
"Świnie"(że się wyrażę) są w każdym narodzie,czy to Niemiec czy Polak,a może Żyd.
Historia holocaustu może 'wymuszać' na niektórych poczucie winy.
Ale przecież ci ludzie nie mogą zmienić tego co się stało.
Niemcy nie są w tej chwili winni.Jestem pewna,że wielu bardzo się wstydzi tego,co zrobili ich rzekomi przodkowie...

Właśnie.

My w tej chwili też nie mamy zbytnio wyboru(mała dygresja).
W przyszłości młodzi Polacy,też mogą się jeszcze powstydzić swoich przodków.Chyba nikt w to teraz nie wątpi.
Pozdrawiam

Ja na to pytanie mam tylko jedna odpowiedz - tez w formie pytania:

Co czuja Polacy, co beda czuc ich dzieci jak beda ogladac filmy o tragedii jakiej rozgrywa sie teraz w Iraku?

Mysle ze dokladnie to samo co Niemcy

A ja się zastanawiam co czują jak zwiedzają obóz w Oświęcimiu. Kiedy tam byłam widziałam strasznie dużo Niemców patrzacych z przejęciem na gabloty, pomieszczenia, przedmioty.

coooooo?! Ja jestem oburzony i szczerze zażenowany gdy czytam, że w Niemczech nie uczą tego co się stało, przecież to historia, nie jestem za jakimś szczególnym patrzeniem w przeszłość ale żeby nie uczyć o tym w szkołach, nie do pomyślenia...

taaa. a ciekawe czy czytałeś na historii o Kościuszce dowodzącym mając ze 3 promile? sporo sie znajdzie .

w Faimily Guy była parodia taka:D

pytał sie brajan niemców podczas wycieczki turystycznej po berlinie czemu nie mówią co o historii miedzy 39 a 45, tylko przeskakują:D Oni mówią że wyjechali wtedy na wakacje:D na to on, że przecież najechali na polskę i że wywołali wojne. A oni, że to nie oni,to nie prawda i że to polacy na nich najechali:D I tam taka właśnie rozmowa ciekawa wynika,jakby pokazująca że nimecy chyba wcale do końca nie czują się specjalnie winni, co widać teraz apropo ziem na mazurach i sprzeciwów co do muzeum itd.itp:D

ciekawe co myślą włosi, którzy byli współ autormai

wlosi ?? z jakiej racji?

Z takiej że oś zła stanowiła Rzesza, Japonia i właśnie Włochy. Benito Mussolini był największym zwolennikiem i przyjacielem Hitlera w całej europie.

A za co się - ziomuś - mają czuć winni?
Za coś co zdarzyło się x-dziesiąt lat przed ich urodzeniem?
To chyba tylko polski standard, że przeprasza się za to co dziadek robił.

No cóż. Co Niemcy zrobili to zrobili. Pewnie że czują wstyd i zażenowanie. Zresztą nie ich wina, że Hitler (który notabene niemcem wcale nie był) miał spaczoną wyobraźnię. Nie uczą ich tego w szkołach... nas też nie uczą o niechlubnych czynach polaków. jak np o działaniach AK na Ukrainie. Nikt nie lubi oczenriać swojego narodu.



A film życie jest piekne to rewelacja 9/10

no, nie ich wina ze dali sobie na tyle wyprac mozgi zeby wierzyc w brednie hitlera i byc w nigo zapatrzonym ;/

nie ich wina ze wygral wybory w porazajacej wiekszosci i tym samym zyskal wladze, po pewnym czasie praktycznie niepgraniczona przejmujac kolejne najwyzsze funkcje w panstwie niezgodnie z prawem

to tak apropo "oblsugiwalem angielskiego krola", kto widzial? ;d

a i jestem przeciwnikiem ogolnikow w stylu "niemiec - zly"
"polak - dobry"
np w wiosce z ktorej pochodzi moja babcia, wojtem czy czyms w tym guscie w czasie wojny byl niemiec, ktory chowal w swojej piwnicy ludzi o ktorych wiedzial ze maja byc wywiezieni!
to dopiero odwaga! a schindler?

a z drugiej strony - volksdojcze

jestem niemka i poweim wam ze ten temat jest bardzo ciekawy. widac jak bardzo w polskich umyslach, jak juz wyzej wymieniono, wdrazono zasade iz niemcy to zli i okrutni ludzie.
teraz jest juz inna generacja nie jestesmy odpowiedzialni za czyny naszych przodkow! nie mielismy na to wplywu. Ja osobiscie czuje sie bardzo zle z mysla ze narod niemiecki jest w ten sposob kojarzony bo tez w jakis sposob cierpie. I druga sprawa ktora zostala gdzies wymieniona to to ze niemcy sa niby obojetni do tego co dzialo sie kiedys. Jak mozna cos takiego mowic, chyba brakuje jednak informacji o tym jak w niemczech jest propagandowana tolerancja, antyrasizm, antynazizm itd. Niemcy przeciez sa tez zamieszkiwane w duzej mierze przez obcokrajowcow i jakze staraja sie tam o dobro obcych w ich wlasnym kraju. To juz polska jest mneij tolerancyjnym krajem niz niemcy.
Co do zatajania prawdy to mysle ze trzeba ujac to inaczej.. Ta sytuacja moglaby szybko wyeskalowac. Nabrali taki sposob, aby dac sobie spokoj z przeszloscia bo co niby niemcy maja dopowiedziec do spraw wojny. Za to w polsce jest ciagle narzekanie o to co sie KIEDYS dzialo, prawda? ;)
dobrze niewazne, wybaczcie chaotyczna wypowiedz ^^

Nie uważasz, że ten dzisiejszy niemiecki antynazizm i antyrasizm jest bardzo wygodny dla dzisiejszych Niemiec? Takie sprytne maskowanie historii. Nie uważam aby tak było ale pobudzam do refleksji. Jednak w szkołach niemieckich rzeczywiście pomija się tą część historii i traktowana jest ona bardzo marginalnie. Ktoś, gdzieś, kiedyś wymordował kogoś...
Niepodobają mi się też niemieckie roszczenia do ziem - bezczelność. Ja bym się nawet zgodził aby wypłacić Niemcom odszkodowanie za wypędzenie i nawet za Drezno i inne miasta, pod jednym warunkiem, że Polsce również wypłaci się odszkodowanie - za wszystko. Jak wiadomo jest to niemożliwe bo to spora sumka jest.
Jak widać nie tylko Polacy narzekają na to co było kiedyś. Niedoinformowani bądź niedouczeni Niemcy też narzekają.

Ziemie by chcieli a to co z Polskich domów powynosili, już nie pamiętają. Dorobili się na holokauście, dzięki czemu o wiele lepiej im się wiedzie niż Polakom, a jeszcze roszczą sobię prawa do naszych ziem i płaczą, że ukradliśmy im Poznań (mają chyba inne mapy w szkołach, bo według nich, od zarania dziejów poznań nie był na terenach Polan, lecz należał do German), śmieszne!!!

Nie będę się dalej wywodzić na ten temat bo mi się ciśnienie podnosi.
Aczkolwiek pracowałam w Niemczech i mam tam trochę znajomych. Większość jednak ma korzenie polskie (zazwyczaj babcia Polka), więc o poczucie odpowiedzialności za czyny Adolfa nie pytałam:P

Film przecudowny, jeden z moich ulubionych. Bez zastanowienia daję 10/10. Śmiałam się przy nim do łez, i płakałam ze wzruszenia. GORĄCO POLECAM!!!!

mam paru znajomych w Niemczech w wieku licealnym i gimnazjalnym, w naszej szkole są wymiany niemieckie i obowiązkowym punktem w Polsce jest Oświęcim... Nie zauważyłam niedouczenia, przeciwnie wszyscy wiedzieli co się tam stało uczyli się o tym, byli w obozach w Niemczech... Rozmawiali o tym, może niechętnie, ale wiedzieli czyja to wina i że to było złe! Lepiej więc nie generalizować, bo nie wszyscy są ciemna masą, która odcina się od historii ! Nie należy też winić młodych Niemców za to do czego doprowadzali ich przodkowie, choć uważam, że Polacy i inne narody poszkodowane powinny dostać zadośćuczynienie ;)

a co do filmu to genialny ;) również daje 10/10 ! pozdrawiam.

"jestem niemka i poweim wam ze ten temat jest bardzo ciekawy. widac jak bardzo w polskich umyslach, jak juz wyzej wymieniono, wdrazono zasade iz niemcy to zli i okrutni ludzie."

No tak. Któż to taki odważył się opowiadać takie straszne brednie, prawda ? Przecież każdy wie, że niemcy to kochający, współczujący, delikatni i troskliwi ludzie. Tylko cholera, że też nie potrafili tego okazać w inny sposób jak poprzez komory krematoryjne...

najlepiej do jedz do niemiec i sie przekonaj :) mnie sie troche wydaje, ze (nei chce napisac, ze sa dumni) oni czuja, ze malo co a by na swiecie same niemcy byli.

Siostra opowiadała mi, że jak była w Oświęcimiu, przyjechali z wycieczką starzy Niemcy.
Mówiła, że Polacy po prostu płakali stając tam a Niemcy... pokazywali na wszystko i się śmieli...
Bardzo się interesuję II Wojną Światową a zwłaszcza Holocaustem, miarę swoich możliwości staram się "dokształcać" w tym kierunku.
Jestem strasznie drażliwa na ten temat. Rodzice w ogóle w pewnym okresie zabronili czytać mi książki i oglądać filmy na ten temat bo po prostu strasznie to przeżywałam, nie mogłam spać po nocach.
Więc bardzo mnie to boli, że jednak istnieje taka ignorancja i znieczulica wobec Holocaustu.
Moim marzeniem jest przekazać wszystkim ludziom dramat tamtych czasów na całym świecie.
Jednak to się nigdy nie zdarzy... W Niemczech dużo ludzi do tej pory kultywuje Hitlera...

Młodzi Niemcy, od zakończenia wojny w ogóle nie byli o niej uczeni w szkołach... Historia Niemiec kończyła się w pewnym momencie i zaczynała dopiero po roku 1945... Taka luka historyczna...
Dlatego poprzednie pokolenia niemieckie mało co chyba wiedziały o wojnie, może teraz się to zmienia, nie wiem..

Mógłby mi ktoś podać link do jakiegoś dużego portalu filmowego z Niemiec.
jestem ciekawy jak oni głosują na takie filmy.

Szukałem filmu "Szeregowiec Ryan" na niemieckim portalu filmowym, niestety nie znalazłem. Ale ich zdanie jest takie jak przepuszczałem. Jak już pewnie słyszałeś/aś wychodzi w tym roku film Tarantino pt. Inglourious Basterds (Bękarty Wojny). I o ile na YouTube w polskim zwiastunie i angielskojęzycznym można obejrzeć słowa zachwytu, to na niemieckim zwiastunie tego filmu Niemcy się strasznie bulwersują. Chyba nie wiedzą co ich rodacy robili, ale to fakt, Tarantino strasznie po nich pojechał (a właściwie po hitlerowcach, ale Niemcy to biorą do siebie). Swoją drogą dziwne, że w Niemczech takie filmy są z niemieckim dubbingiem O,o

Kizu79 (2 dni temu) Wyświetl Ukryj
0
Oznaczono jako spam
Odpowiedz | Spam
shut your mouth, second class human


No tak, Niemcy dalej mają się za nadludzi...cóż, wojna uczy xD

W Niemczech wszystkie filmy są z dubbingiem, to akurat nie jest jakiś wyjątek.

Ja jestem uczniem 1 liceum i jakoś uczono mnie na historii o akcjach ak na Ukrainie, dymitriadach czy zabranie Litwinom Wilna w okresie międzywojennym. Nasi nauczyciele nie boją się o tym mówić. A u Niemców...

Do tego jakby na to popatrzeć to Niemcy na 2 wojnie światowej znakomicie wyszli. Nowe technologie, pomoc finansowa, rozwiązany "problem przeludnienia", rozbudowa przemysłu. I teraz wyciągnijmy wnioski. Warto być państwem totalitarnym, zgładzić miliony, bo z tego mamy dobrobyt. Nawet pełnych odszkodowań nie wypłacili. Ktoś może powiedzieć "z tym przemysłem to bujda". Przytoczę pewien cytat z wikipedii:
II wojna światowa

Siemens AG zajmował istotną rolę w nazistowskim systemie państwowych monopoli stworzonych na potrzeby gospodarki wojennej Niemiec. W czasie II wojny światowej większość produkcji koncernu była kierowana na potrzeby armii. Siemens AG uczestniczył m.in. w produkcji pocisków V-1 i V-2. W 1941 kapitał akcyjny wzrósł do 400 mln reichsmarek a sam koncern zaczął uczestniczyć w grabieży substancji przemysłowej krajów okupowanych (w tym Polski i ZSRR). Wykorzystywał także pracę wywiezionych do Niemiec robotników przymusowych, jeńców wojennych oraz więźniów obozów koncentracyjnych - m.in. pracowali oni w zakładach urządzeń silnoprądowych Siemens Schuckertwerke GmbH, które znajdowały się w pobliżu obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau oraz w zakładach Siemens und Halske AG zlokalizowanych przy obozie koncentracyjnym Groß-Rosen. Siemens AG opracował także projekty krematoriów w obozie Auschwitz-Birkenau (same krematoria wybudowała firma Hoch und Tiefbau AG z Katowic) oraz zamontował w nich urządzenia gazowe. W 1943 koncern zatrudniał 250 000 ludzi (45% całkowitego zatrudnienia w całym przemyśle elektrotechnicznym). Taki Siemens nadal ma się świetnie. To co było już powiedziane. Niemcy nie byli zmuszani siłą. Nie byli oszukiwani, plany, okrucieństwa Hitlera było znane wiele lat wcześniej. Każdy mógł przeczytać "Mein Kampf". Co do wojska to nie tylko ss czy gestapo rozstrzeliwało, poniżało, mordowało. Robił to także wermacht czyli ci "niczego nieświadome trybiki machiny wojennej hitlera". Jakby on sam mógł coś zrobić.
Może to da do myślenia obrońcom "biednych i szykanowanych Niemców"

..ale głupi i do niczego nie prowadzący temat..

"zabranie Litwinom Wilna w okresie międzywojennym" - a to ma niby byc hańbiące dla nas?

Też byłam ciekawa.
http://www.videobuster.de