Słabszy od Casino Royale ale i tak jest to jeden z lepszych Bondów

Nie wiem dlaczego ci się nie podobał?? przecież to była Kontynuacja CASINO ROYALE i moim zdaniem świetne zakończenie histori o qantum...jak dla mnie 8/10 :-)

Faktycznie, akcja jakby poprzycinana. Fabuła nie flemingowska, więc nie dziwne, że niektórym może nie pasować. Akcja - 10/10. Świetne ujęcia! Co do zakończenia - również ok, chociaż chciałabym wiedzieć, co się zdarzyło w pokoju między 007 a tym Algierczykiem. I dlaczego wyrzucił wisiorem po Vesper - jedyna pamiątkę ...

Wyrzucił pamiątkę, gdyż wybaczył sam sobie i jej. Zamknął tą sprawę.

Do mnie to nie trafia. Pamiątka to pamiątka. Chyba, że nie dotyczy juz osoby, która przestała być ważna.

głupoty piszesz.

Nie taki zły jak piszesz, ale o wiele gorszy od Casino Royale

On nawet fabuły nie zrozumiał,nie wiem po co mu odpisujecie.

Nie przesadzaj, przecież Casino Royale też było dziadowskie.

Jezeli to bylo o mnie to zrozumialem fabule. BOND walczy z miedzynarodowa organizacja ktora wzesniej szantazowala VEsperynde.

Szuka vendetty poniewaz przyjemnie ruchalo mu sie w/w