Mark Foster jakiś czas przed premierą lub niekrótko po wyjawił że wyciął ze swojego filmu końcowe minuty tak aby kolejny reżyser nie miał problemów w przygotowaniu następnego filmu.
Czy ktoś wie jak owe minuty miałyby wyglądać?
Wycięta scena wyglądała tak:
Po akcji w Rosji Bond namierza Pana White'a w rezydencji Haines'a. Wpada tam, zabija White'a i porywa Haines'a.
Scena jest dostępna w bogatszym wydaniu dvd filmu. Ja niestety posiadam tylko zwykłe wydanie więc osobiście tej sceny na własne oczy nie widziałem. Co jakiś czas sprawdzam czy czasem ktoś jej nie wrzucił na you tube'a, jednak na razie na nic takie się nie natknąłem.
Osobiście żałuję, że Foster to wyciął z dwóch powodów:
a) świetne nawiązanie do końcówki poprzedniego Bonda
b) idealne wstęp do kolejnej części
Ale cóż stało się jak się stało.
Pzdr.
Dzięki wielkie i PzDr!
Za nie długo będę kupować wydanie Blu-Ray na którym ponoć znajduje się ta scena więc postaram się jakoś ją wrzucić.