Film otwiera fajna, choć chaotyczna scena pościgu z uprowadzonym Whit'em i do pewnego momentu jest nawet ciekawy, ale... Wszystko sprawia wrażenie pewnego chaosu, zarówno narracyjnego, jak i samej akcji (sekwencje na łodziach czy też powietrzne akrobacje) oraz braku pomysłu na kontynuację, co po rewelacyjnym Casino...
Gdyby nie fakt, ze bylo 20 czesci przed Craigiem to nikt nie traktował by tego jak Bonda. A tak to po prostu inna interpretacja polegającą troche na innych motywach niz wcześniejsze. Zreszta Bond Bondowi nierówny, jak lubie te z Connerym to Moore'a nie trawie. No i jedno niedopatrzenie, ten caly Green przecina sobie...
więcejWiem jak po polsku znaczy Quantum of Solace.Oznacza to:"Ilość Pociechy"(w dosłownym tłumaczeniu).Myślicie,że to dobra nazwa?Czekam na komentarze.
To najlepszy Bond od wielu lat, na pewno lepszy od tych z Piercem Brosnanem ( Śmierć nadejdzie jutro itd.). Opamiętajcie się, wolicie te śmieszne, marne, naszpikowane efektami specjalnymi i gadżetami, w dodatku głupie i nierealne kino wysmarowane masłem orzechowym od tego? Jak można w ogóle mówić że ten Bond jest...
1. dlaczego bond nie zabija w ostatniej scenie zabójcy vesper ?
2. a przede wszystkim dlaczego bond stwierdza, że M miała rację co do vesper ?
nurtuje mnie szczególnie to drugie pytanie.
Nie lubię bondów ale przyznam że tą część obejrzałem z wielką przyjemnością, czysta akcja piękna Olga Kurylenko cóż więcej trzeba na filmowy wieczór. Polecam
http://derdymaly.blogspot.com/2015/12/nowe-bondy-czyli-o-casino-royale.html
Powyżej link do mojego artykułu na temat pierwszych trzech części nowego Bonda.
Daniel Craig świetny według mnie najlepszy Bond, a film kapitalny znakomite efekty specjalne dobrze dobrana muzyka wielkie brawa dla reżysera
Słaby i strasznie chaotyczny.Poza tym ten film nie przypomina Bonda tylko jakiś zwykły film sensacyjny z przeciętną fabułą.Zero pazura choć efekty spoko.Oby ostatni wypadek przy pracy.
Mam pytanie.Kim jest Pan White,to bardzo tajemnicza postać pojawia się na bardzo krótko.Ostatni raz widać go w operze jak spokojnie sobie siedzi,kiedy reszta wychodzi przestraszona zdemaskowaniem przez bonda.Coś czuje że jeszcze go zobaczymy w kolejnym filmie.