007 Quantum of Solace
Quantum of Solace
2008
Akcja - jest, szybki montaż - jest, prosta, ale nie banalna fabuła - jest, wyraźne - postacie są. Przednia zabawa nie przeładowana gimnazjalnym efekciarstwem - jak najbardziej jest.
Każdy lubi, to co lubi.
Mnie jednakże film zanudził totalnie. I muszę powiedzieć, że nie ode mnie zależało, że miałem raczej pecha niż zaszczyt obejrzeć ten film dwa razy.
daję 1 za Fields. jak można wysłać do notorycznego podrywacza atrakcyjną młodą agentkę,
żeby go ściągnęła? to się kupy nie trzyma, a fabule wystarczyły już porażające sceny akcji,
niebezpieczne dla epileptyków...
Jedynie Giancarlo Gianni zagral swietnie zreszta jak zwykle...a dziwczyna bonda taka nijaka jakas.No i głowny BOSS ZENADA 5/10
Niestety ta część gorsza od poprzedniej. Na razie nie widać sensu i powiązania całej trylogii (poza bohaterami), pewnie wszystkiego dowiemy się w 3 części :).
Kupiłem ostatnio gra Quantum of Solace na PC-ta założyłem jakieś zwykłe konto i przeszedłem singla na nowym rekrucie całego i chciałem zobaczyć tego mulit włączam klikam sieć lokalna i dołącz a tam nic 0 serwerów o co chodzi ?? I po co jest ten kod co dostałem z gra na takiej ksiązce z tyłu pomóżcie !!
http://www.film.org.pl/prace/50_prawd_casino_royale.html
Polecam przeczytać. Bardzo ciekawy artykuł.
Rola złego charakteru to jakaś pomyłka, takiego Francuzika by w Ojcu Chrzestnym nawet za
pucybuta nie wzięli, a rolę jego pomocnika mógłby równie dobrze jakiś statysta z Pacanowa
zagrać. A tym przecież żyją filmy o Bondzie, musi być potężny, mroczny, kawał sk….yna w roli
przeciwnika. A tu takie zero.
Po Casino Royale, które jest dla mnie najlepszym Bondem, liczyłem, że poziom będzie
przynajmniej utrzymany. Ale nic z tego.
Obrazki przesuwają się szybko i bezwładnie jak w jakimś podrzędnym teledysku. Przez to
nawet głównych bohaterek (podobnych do siebie) rozpoznać nie można.
Nie ma sensu więcej pisać.
Kicha i...
Opowieści o Bondzie można rozpatrywać dwojako. Jako filmy są za zazwyczaj kiepskie, ale traktowane trochę jak odrębny gatunek - historie agenta 007 nieco zyskują.
Mamy więc bajkę dla dużych dzieci z przystojnym i dzielnym bohaterem, piękne kobiety, szybkie bryki, nowoczesne gadżety, wartką akcję i sprawidliwość,...
"Casino Royale" to nie jest. Ale ocena 6.82 to kpina. Jako film akcji jest co najmniej bardzo dobry . Mam oczywiście nadzieję,że planowana już "trójka" będzie bliższa stylistyce "Casino ...".
W kinie niestety prawie zasnąłem, to już nie był ten sam Bond z gadżetami itp.
Bardziej przypomina filmy tupu Tożsamość Bournea'a, albo coś w tym stylu. Może się mylę,
ale takie odniosłem wrażenie.