Nie wszyscy patrzą na ten film przez pryzmat roku w którym powstał. Ci co krytykują niech
postawią się w nazwijmy to 'szarej' rzeczywistości tych lat gdzie nawet przenośnego
odtwarzaza muzyki nie było i teraz siedzą w kinie oglądając ten film.To była dla tamtych ludzi
prawdziwa odyseja kosmiczna. Może to i nie (na szczęście) Star Wars stąd tyle wybrzydzań
ale kawał dobrego kina. Forma może ciut kontrowersyjna dla niektórych ale to jak z
towarzyszącą filmowi muzyką - nie każdy wytrzymuje przy utworach muzyki poważnej, inni
potrafią siedzieć przy niej godzinami :)