Jest moment w filmie gdzie hal mówi że został wyprodukowany w 2099 roku a więc jak to jest ? Ogolnie szkoda że w podboju kosmosu już nie ma tej determinacji co dawniej bo czy nie zastanawiacie sie czasem jak świat będzie wyglądał za 100 lub 200 lat i aż szkoda aż łezka w oku sie kręci na myśle że nikt z nas tego nie zobaczy a nasze sztątki będą gdzieś głęboko pod ziemią lub skończą na pułce w jakimś muzeum .
Film mnie zmusił do zadania kilku pytań na które nikt nie zna oczywiście odpowiedzi ale czy niesamowite jest to że kosmos nie ma końca a nawet jeśli ma to co jest za nim ? W ogóle wiadomo że prawdopodobnie istnieją tunele czasoprzeszczenne więc podróż w czasie jest możliwa a to już jest taka magia większa niz u Poterra tylko że ta magia jest prawdziwa .
To nie był rok 1999 czasem? I generalnie, to jeśli chodzi o tunele czasoprzestrzenne, podróże w czasie i tego typu sprawy, to trzeba być bardzo ostrożnym w używaniu słowa "istnieją" czy "wiadomo". W naucy całe czas dochodzi do przewrotów. Ot, pierwszy przykład z brzegu. Jedną z podstawowych własności Czarnych Dziur(potencjalnych tuneli czasoprzestrzennych, czy nawet międzywymiarowych) jest to, że nic, co się do niej dostanie, nie może już jej opuścić, nawet światło(są teorie, że także czas i przestrzeń, co oznaczało by, że czas i przestrzeń, która znajdzie się w czarnej dziurze, może ulec zmianie względem owej czarnej dziury, a wtedy może dojść do tego, że będziemy mieli nowy układ galaktyk). Jak więc wytłumaczyć zjawisko "parowania" Czarnych Dziur?
To, że teraz uważa się tunele czasoprzestrzenne są prawdopodobną hipotezę nie znaczy, że choćby i za tydzień ktoś nie odkryje czegoś, co zapoczątkuję obalenie tejże hipotezy. I jeśli faktycznie jest w tym wszystkim magia, to właśnie polega ona na odkrywaniu. Dla tego fajnie, że tak mało wiemy. Chyba mało, bo i tego nie wiemy na sto procent. oO
Możliwe że zle dosłyszałem ale zdawało mi sie że chodzi to o 2099 .
Nic co istnieje w kosmosie za naszego życia nie będzie pewne ale skoro największe umysły tego świata twierdzą że tego typu tunele istnieją skoro czarne dziury i wiele innych zjawisk nie ma prawa bytu według naszej nauki bo to nas po prostu przerasta to moim zdaniem wszystko jest tam możliwe nawet tego typu tunele .
Ja słyszałem też taką teorie że ten kto wpadnie do czarnej dziury nigdy sie z niej nie wydostanie i nigdy sie też nie zestarzeje choćby siedział w niej milion lat .
Ogólnie sama taka myśl że w kosmosie mamy miliardy galaktyk a każda galaktyka ma miliardy gwiazd gdzie spora cześć z tych gwiazd ma własne układy planetarne to ta myśl jest naprawde niesamowita i też uważam za pewnik to że inne światy są pełne życia i aż szkoda że za my tego nie zobaczymy ;) .
Bo nawet jeśli to życie istnieje na 0,01% planet to już mamy tysiące taki światów ;) ahhh dziś coś tak filozoficznie pisze hehe .