zgadzam sie co do arcydziela, ale ten film w zadnym razie NIE JEST dla kazdego. wystarczy poczytac opinie na forum. wiekszosc osob czula lekkie poddenerwowanie widzac 15 minutowe ujecia astronauty.

ten film nie jest napewno dla każdego!

to film dla ludzi o mocnych nerwach.

No cóż gdyby ten film powstał miedzy latami 2000-2008 pewnie nikt by o nim nie słyszał ale że ma już ponad 40 lat to i plus 4 punkty do oceny.

Rzeczywiście film tylko dla niektórych. Ale - kiedykolwiek by nie powstał, zwłaszcza dziś - na pewno nie przeszedłby niezauważony. Dla mnie również jest to najlepszy film SF w dziejach kina. Choć ma statyczne ujęcia jest pełen akcji i aż iskrzy od napięcia. No ale niestety nie każdy jest przygotowany na coś takiego. Nie każdy słucha Bacha, nie każdy ogląda Kubrikca. Proste w sumie.

Na szczęście Odyseja powstała wtedy, gdy w filmie liczyła się treść, a nie efekty i jakiekolwiek inne bajery. Teraz, przede wszystkim, filmy robi się dla ludzi mających problemy z myśleniem, dlatego nie ma w nich zazwyczaj żadnej treści, a są efekty, debilne knajackie dialogi, mnóstwo krwi, przemocy, absurdu itp.