Do filmu powróciłem po dość długiej przerwie. Uprzednio dzieło Kubricka obejrzałem do połowy. Teraz po całości mogę stwierdzić, że Kubrick "popełnił" kolejne arcydzieło. Szczerze... to naprawdę wyzsza szkoła jazdy. Ten film jest dla widzów, którzy w filmie poszukują CZEGOŚ! Nie chcę tu robić specjalnych podziałów, ale obraz to naprawdę wyjątkowy i tylko niektórzy dostrzegąjego niesamowitą siłę. Fenomenlne efekty specjalne. Genialne zdjęcia, mistrzowski klimat i ta muzyka. Ach. Najważniejsza jest jednak fabuła. Filozoficzna, mądra, pouczająca. Daje do myślenia jej przesłanie. Z tego filmu bije tak siła i wirtuozeria, że nie sposób się jej oprzeć. Dzieje ludzkości w pigułce.
A ostatnie sceny filmu to poprostu filmowa poezja.
10/10