ktoś się zdziwi ale dla mnie ten film to przede wszystkim niewykorzystana szansa na
naprawdę wielkie kino. Totalnie skopane i trywialne jest zakończenie . "Jowisz i poza
nieskończonością" - najbardziej rozbuchana nazwa czegoś w istocie bez znaczenia.
Wiadomo że realizacja jest mistrzowska, ale obawiam się że kosmiczne balety i inne
pomysły Kubricka odrzucą dziś część widzów. Pomysły z Hallem i Monolitem rzeczywiście
świetne.
Moja ocena i tak wysoka, ( aż sam się dziwie) - 8