Tylko tyle i aż tyle. Każdy, komu przeszkadza niespieszne tempo akcji powinien wrócić do Transformersów. Każdy, kto doszukuje się w Odysei nie wiadomo jak głębokiego PRZESLANIA i czwartego dna powinien zabrać się za czytanie książek Paulo Coelho.
Film świetny, fakt, ale wypowiedź nie bardzo wiadomo o czym (ostatnie zdanie);-) W każdym razie, co jeszcze polecasz jako "twarde SF" warte obejrzenia? Pozdrawiam;)