masakryczna nuda. Zapalilem sobie lola, pogasilem swiatla, wlaczylem projektor i ?..... i
zasnalem :(((
hey, dzisiaj akurat miałem wolne, bo pogoda nie pozwoliła na pracę, więc wybrałem sobie film do obejrzenia i położyłem się na łóżku (będąc całkiem wypoczętym) niestety po 20 minutach oglądania zasnąłem,
mam nadzieję, że może kiedyś uda mi się go w całości obejrzeć... :)
no cóż, nie wszyscy muszą lubieć te same filmy :)
niektórzy lubią lamborghini, inni ferrari, ktoś camaro a ktoś mustanga :)
ach ci narkomani i ich slang..
a film tak jak napisał BBR, na pewno nie do każdego trafi i to po prostu jest kwestia gustu