Miła odskocznia od ogarniającej nas hollywódzkiej papki ;) OK, nie mam nic przeciwko tej papce, ale ten film własnie dlatego fajnie sie ogląda, że jest inny - przyznaje, że momentami mi się nudził, ale taki urok tego filmu - wszystko dzieje się powoli, jakby z namaszczeniem. Film nietypowy, ale przez to nie gorszy.
fajnie się czyta twoje odczucia :) to dobrze że nie starałaś się doszukiwać na siłę 'głębi' i doszukiwać powiązań z filozofią tylko odebrałaś tak jak należy :) tym lepiej dla Ciebie.
wiązanie tego filmu z jakąś filozofią... to by było dla mnie za duzo ;) film po prostu inny, którego przyjemnie sie ogląda. widzę, że masz takie zdanie jak ja :) w zasadzie, nie rozumiem tylko co to znaczy "odebrać film jak należy". chyba każdy może odebrać go inaczej :D a ja go własnie tak odbieram jak opisałam. prawie brak akcji, wszystko dzieje sie na zwolnionych obrotach... ale żeby wysnuwac jakieś filozoficzne przemyslenia, wnioski, to nie.... ;) taki film dla relaksu. POZDRAWIAM CIĘ SERDECZNIE :)