Ten film jest niesamowity... Moze zaczne od wady, bedzie krocej - wada jest przydluga scena 'kolorowego odlotu', ale to w koncu te lata... Film jest strasznie trudny w odbiorze, co nie znaczy oczywiscie ze zly. Pelen realizm, nawet grawitacja w rotorze rozklada sie tak, jak powinna (chodza po wewnetrznych scianach). Hal. Muzyka. Zagadka monolita. No i oczywiscie zakonczenie - ktore uwazam za najbardziej dziwne zakonczenie, jakie mialem przyjemnosc kiedykolwiek w zyciu ujrzec. Jestem pod wrazeniem. 10/10.