Czytałem książke i obejrzałem film.I jedno mi tylko przychodzi na myśl.Najlepszy film si-fi w historri kina.Kubrick mistrz. Scott i Cameroon(czy jakoś tak),obejrzą i sie uczą ja sie robi kino si-fi.Bo na razie ich filmy nawet do czubków buta Odyseji nie dorastają.