Rok 2014 i dana mi była możliwość zobaczenia tego arcydzieła w kinie. Widziałem ten film wiele razy, ale nigdy nie pomyślałbym, że będę miał możliwość zobaczyć Odyseję w kinie. Stało się. To takie moje spełnione kinowe marzenie bo kino to miejsce, w którym chcę oglądać najlepsze filmy. Marzę jeszcze zobaczyć w kinie Taxi Driver.
Też ten film widziałem w kinie (to było w marcu 2014 z okazji 90 rocznicy wytwórni WB) i przyznam, że takie perły się jeszcze lepiej ogląda jak na zwykłym ekranie TV. "Taxi Driver" to też w sumie dobry materiał na seans kinowy, trzeba tylko czekać na właściwą okazję ;-) . Ponadto z chęcią bym kiedyś też zobaczył na takim ogromnym ekranie np. "Głowę do wycierania" Lyncha, albo też "Brazil" Gilliama.