Pierdoły to są chłopie.. Teraz rok 2012 jest biznesem. Powstaja nawet poradniki "2012 instrukcja manualna" ! LOL!
poczytaj sobie lepiej to i nie siej zamętu, jak inni pseudoprorocy:
http://www.eioba.pl/a95808/prawda_o_roku_2012
http://www.astronomia.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=5514

zgadza sie nawet w ostatnim fokusie o tym pisali(przedostatnim) i na Discovery program tez ogladalem.Oby nie bylo zadnego wybuchu chociaz przydaloby sie troszke przetrzewic ten chory swiat moze wtedy by sie ludzie cos nauczyli,ze trzeba zyc w zgodzie z przyroda itp chociaz w sumie co na ziemi to na ziemi a Slonce jest Bogiem!

Ciekawie jak z jednej strony piszesz "trzeba zyc w zgodzie z przyroda" a wers wcześniej piszesz "przydaloby sie troszke przetrzewic ten chory swiat"...miło poczytać jak ktoś życzy innym "śmierci"...

ty, no ja wszystko rozumiem, ale z tymi plamami to nie mój wymysł, tylko po prostu tak już jest. czy będzie z tego coś więcej to się okaże.
moim zdaniem można być sceptycznym, ale nie można ślepo negować wszystkiego co ma związek z 2012.

To co dopiero powiedzieć o świętach wyznania rzymskokatolickiego? To dopiero jest biznes! Miesiąc przed Bożym Narodzeniem i miesiąc przed Wielką Nocą w supermarketach już jest wszystko tylko na ten temat...

To znaczy, że to wszystko pierdoły, które cwani wykorzystują, żeby od dwóch tysięcy lat ciągnąć kasę z naiwnych?

A Główny Księgowy siedzi w Watykanie i podlicza zyski :D

ON MA RACJĘ! Jak Polska nie wyjdzie z grupy ME 2012 to będzie katastrofa,
zamieszki, zamach stanu i prawdziwy koniec PZPN:)

chłopak napisał tylko że znalazł parę artykułów na necie, i go wyzywają od pseudo proroków, nie no ludzie dajcie się wypowiedzieć każdemu, każdy ma swoje zdanie. nie ważne jakie one jest przeczytaj i wypowiedz się w miarę swoich możliwości IQ w miarę przyzwoicie.

A ja mam nadzieję, że to wszystko to bujda. W 2011 będę w końcu pełnoletnia i miło by się było tym nacieszyć... :/
Jakby sobie nie mogli wybrać 2112, albo najlepiej 3012. ^^

Pierdoły to są chłopie.. poczytaj sobie lepiej to i nie siej zamętu, jak inni pseudoprorocy:
http://www.eioba.pl/a95808/prawda_o_roku_2012

Rzeczywiście artykuł ten daje do myślenia, bo jest zamieszczony w poważnej gazecie, jaką jest "Polityka". Wcześniej nie wierzyłem żadnym sensacjom dotyczącym roku 2012, ale teraz wygląda to wszystko nieciekawie. Artykuł ten opiera się na badaniach naukowców a data jaką podaje to maj 2013r. Mam nadzieję jednak, że nie dojdzie do opisanej katastrofy, bo słońce jest trudnym obiektem do zbadania z racji swojej nieprzywidywalności. Z resztą, nawet gdyby do tego wszystkiego doszło, to i tak nie oznacza to zagłady ludzkiej cywilizacji, tylko brak elektryczności na całym globie, co mogłoby spowodować ogromny chaos.

Ten artykuł o tym że nic się nie stanie . Może to i racja ale jak wytłumaczysz fakt że wszystkie poprzednie epoki według majów kończyły się jakąś globalną katastrofą??? strasznie dziwne że w latach 2011-2013 możliwe jest - zapowiedz końca 4 epoki według majów po niej nastąpi 5 i ostatnia , zakodowana wiadomość o końcu świata w piramidzie Heopsa (jakkolwiek się to pisze ) Przebiegunowanie pola magnetycznego na ziemi po którym wiele kontynętów może zostać zalane a niektóre mogą się odsłonić (ogromny potop ... prawie jak w bibli ... poprzedni był w roku 9792 pne .hiper aktywność słońca ;O strasznie dziwne że majowie też ją opisali już kilka tysiecy lat temu chociarz my doszliśmy do tego w 2004 roku !!! dziwne że onli nie mieli odpowiedniej techniki by się tego dowiedzieć . świetna sprawa z przepowiedzianymi plamami na słońcu ...

http://www.youtube.com/watch?v=b0sqCwLKZy0&feature=related




PATRZCIE TO !!

jest wiele czynników które mają w najbliższym czasie nas zgładzić (globalne ocieplenie, słońce, my sami z powodów braku surowców) ale niekoniecznie w 2012 myśle że ten proces potrwa no powiedzmy w ciągu 200 lat więcej ziemi niedaje :P ciekawe co się stanie gdy przestaniemy istnieć prawdopodobnie powstało by życie (lub istnieje) gdzieś indziej

a ci co sądzą w jakieś proloctwa niech wiedzą że koniec świata miałbyć już wiele razy :P

Tylko, ze to nie proroctwa, a przewidywania naukowcow.

Dobra, dobra, zobaczymy jak będziecie śpiewać w 2013.

Te katstrofy sa laczone z przelotem Nibiru. To wlasnie ta planeta ma wywolac kataklizmy i zaburzenia na calym globie Ziemskim nawet jesli teraz wszystko na naszej Ziemi wydaje sie byc spokojne. Kochajcie, ludzie. Kochajcie tak, jakby kazdy z napotkanych przez was ludzi byl waszym bratem i siostra.

Patrząc na ilość końców świata, które miały nastać to rok 2012 nie wydaje się być szczególny. Nie ma sensu szukać argumentów itd. Każdy zdrowo myślący człowiek wie, że to można włożyć między inne miejskie legendy(bo wątpię żeby na wsi albo wśród dzikich plemion Afryki sądzili, że świat się niedługo skończy).

Ok.

Z tym, że najgłębsze minimum słoneczne od prawie stu lat (jak do tej pory, a zanosi się na dłuższe) jest faktem. Faktem jest też, że NASA nie bardzo wie jak to wytłumaczyć. Faktem jest, że maksimum następnego cyklu przewidywane jest na okolice roku 2012.

Oczywiście może to być tylko i wyłącznie przypadkowa zbieżność faktów.

Ale co jeśli nie jest? Co jeśli Majowie faktycznie mieli rację z tym Słońcem?
Nie będziesz pluł sobie w brodę w dniu kiedy prądu nie będzie kolejny dzień lub tydzień, a na ulicach zapanuje powszechny szaber?

Warto obserwować co dzieje się ze Słońcem i na bieżąco wyciągać wnioski. Poniżej daję linka z codziennie aktualizowanym serwisem dot. plam na Słońcu, bieżącymi zdjęciami itd. Polecam zaglądać codziennie, by sprawdzić czy pojawiły się jakieś plamy ;)

http://spaceweather.com/

"Patrząc na ilość końców świata, które miały nastać to rok 2012 nie wydaje się być szczególny" -
Przesżło mi przez myśle, ze zamiast daty 21.12.2012 bardziej taka zbliżona do siebie (tak to nazwę) byłaby data 21.12.2112 r.

A gówno prawda, weź się schowaj z tym Nibiru. Kiedy słyszę/widzę jakie bzdury ludzie wygadują to mnie krew zalewa.

Dobra, niech wam sen z powiek spędza 2012, później pojawi się kolejna data itd itd. aż do końca świata ;)

Ciekawa jestem co Ci wszyscy pseudoprorocy powiedzą w 2013! Czy tam po tym dniu, w którym rzekomo mamy doświadczyć Apokalipsy. Spalą się ze wstydu!

nie no to ze Nibiru istnieje to fakt. tak samo jak to ze sie do nas zbliza. Ale czy cos sie stanie.? akurat to mnie w sumie nie obchodzi za bardzo... poki co :P


ale chyba nikt nie zaprzeczy ze cos sie na tym swiecie dzieje.? Chociazby czeste powodzie w Polsce oraz tornada.? wtf.?

Radzę zapoznać się z tym artykułem:

http://www.eioba.pl/a95808/prawda_o_roku_2012

A potem możemy dyskutować.

no kaman...

jakis artykulik z internetu z ladnymi obrazkami, bullshit.

moja siostra studiuje 'fizyke' na UW i ostatnio ktos dla jaj rzucil temat Nibiru, przebiegunowania itp itd. rozpoczela sie dyskusja pomiedzy 3 profesorow a grupka 120 studenciakow.

wiec sorry, ale jednak wole wierzyc swoim usza a nie ocza.

radze pogadac z kims kto ma o tym pojecie a nie czytac jakies bzdety, ktore KAZDY mogl napisac.

Buhauhauhaua. Pokaz mi dowody kolego na istnienie tego Nibiru. Wszedzie pisali ze od polowy 2009 roku bedzie mozna zobaczyc ta planete golym okiem. Prosze wiec was o pokazanie mi jej. Na swiecie jest wiele teleskopow a nikt nie moze zobaczyc tej planety? Nigga please.

jak czytasz to czytaj ze zrozumieniem.
Nibiru mozna zobaczyc kolem okiem na rownikach i to od maja tego roku.
chcesz dowodow.?
idz na konsultacje do jakiegos astrofizyka.
bo (tak jak pisalem w wczesniej) filmiki, zdjecia, artykuly itp w necie moze napisac KAZDY.

i nie nazywaj mnie kolega, bo nie sadze abysmy sie znali.

Jak ja mam czytac ze zrozumieniem twoje wypociny skoro w powyzszym poscie az kipi od bledow. I nie interesuja mnie te pierdoly na tyle abym biegal i konsultowal sie z astrofizykami i astronomami.

za bledy przepraszam, jestem dyslektykiem (lub jak kto woli dysdebilem), ale nie nazwal bym moich wypowiedzi 'wypocinami' bo nie byly one jakos strasznie meczace ;)

skoro temat Cie nie interesuje to po co chcesz udowodnienia istnienia planety X itp itd.?

Bo chcialbym zobaczyc jakie ciekawe teorie bedziecie glosic na temat 2012. I chcialem jakies dowody na istnienie Nibiru a nie Planety X. Ludzie zaczeli laczyc ze soba te dwie planety upatrujac w tym koniec swiata a wcale nie musi tak byc.

Szczerze mówiąc Twoja opinia nie wydaje mi się bardziej wiarygodna niż opinia autora tego artykułu (jak już mówiłeś, to wszystko może napisać w necie każdy, a ja nie znam ani Ciebie ani jego). A Twoja to nawet mniej wiarygodna, bo pieprzysz trzy po trzy, a myślenie autora tego tekstu wydaje mi się na tyle racjonalne, żeby w nie wierzyć. Ponadto on (podobno!) konsultował się z Morrisonem, astrobiologiem z NASA, którego wiedza z całą pewnością przewyższa Twoją.

Nie jestem "niedowiarkiem". Poprostu nie daję się omamić takim pierdołom jak głoszenie przez Zakon Oświeconego Królestwa of Destrakszyn że koniec jest blisko!

Jest jeszcze jedna teza o ktorej nie wspomnieliscie, mianowicie: planety ukladu slonecznego beda w takim polozeniu w stosunku do znaku panny, ze slonce bedzie nad "glowa" tegoz znaku a ksiezyc pod stopami. O takiej sytuacji mowi Objawienie Sw.Jana "12:1 - I ukazał się cud wielki na niebie: Niewiasta obleczona w słońce, a księżyc pod nogami jej, a na głowie jej była korona z dwunastu gwiazd" po dalszy ciag odsylam do apokalipsy...

Cos moze sie wydazyc ale nie musi, to,ze zyjemy w czasach ostatecznych to fakt:degradacja srodowiska naturalnego,wirusy,choroby wscieklych krów (dzieje sie tak gdyz krowy jedza pasze ze zmielonych odpadkow po uboju rogi,kopyta,skory. W naturze taka sytuacja nigdy nie miala by miejsca) zmniejszajace sie zrodla slodkiej wody, zanieczyszczenia siegajace wod gruntowych itd. sporo tego. A co do potopu to ze Starego Testamentu wiemy, ze Bóg nigdy juz nie zesle zadnego potopu na Ziemie gdyz zawarl przymierze ze wszystkimi ludzmi i wszelkim stworzeniem zamieszkujacym Ziemie.

Odwagi, najwazniejsze to zyc dobrze a co ma byc to bedzie i nikt tego nie zmieni. Mysle, ze zmiany atmosferyczne sa nie uniknione,ludzkosc zawdziecza to sobie.

Dla mnie wszystko moze sie wydarzyc w tym 2012 roku. Przynajmniej przed smiercia zobaczylbym cos niezwyklego. Flaszka dobrego alko czeka na ta okazje. Niech sie wszystko rozpieprzy w drobny mak xD

oo nie xD myślałam że koniec miał być w 2004 czy też jak po młodym Papieżu wybiorą czarnoskórego :-p a teraz dochodzi do tego wszystkiego rok 2012... powiało grozą :-p

Haha, popieram podejście ;) nawet jeśli - walić to :D

Lepiej zróbcie zapas wody na 2012 rok! Bo jak Słońce wyłączy nam prąd<burza słoneczna> i przez rok go nie będzie<prądu> to trzeba się mieć gdzie umyć !

Czytałem, że jeśli taka katastrofa miała by KIEDYŚ nadejść to Ojciec Pio mówił, żeby się schować do piwnicy, zapalić kilkanaście świec, zebrać dużo prowiantu i nieustannie się modlić do Boga.

Wiesz, oglądałem taki film "Zapowiedź" się nazywał ;) mówi o podobnej katastrofie. Film był fajny może naukowcy się go naoglądali niechcący. Jeśli przed śmiercią będę miał okazję zobaczyć zorzę polarną to chętnie się poświęcę.

A na poważnie, to weźcie się Wy wszyscy schowajcie z tymi swoimi wierzeniami... :P za czasów mojego krótkiego życia miało być już (o ile się nie mylę) 5 końców świata (rok 1997, 1999, 2000, 2001, 2008). Poza tym, nawet jeśli tak, to co z tego? Na księżyc uciekniecie? Zaczniecie korzystać z czasu z bliskimi, znajomymi? Lepiej teraz zacznijcie, niż pisać na jakichś głupich forach :P

Zgadzam się w 100% Trawek. ;P Tych "końców świata" miało być już od cholery, już na nowe milenium mówili, że na bank będzie.

1. Codziennie może Was przejechać tramwaj, pogryźć wściekły pies, możecie się zatruć nieświeżym pomidorem i zdechnąć, ale to Was jakoś nie rusza. xD Jak cokolwiek (w tym wypadku planeta) będzie miało ulec katastrofie, to i tak ulegnie, na niektóre rzeczy nie mamy wpływu.

2. Z resztą co Wy się tym tak przejmujecie? I tak pierwsza oberwie Ameryka. Co Wy? Filmów nie oglądacie? *hahaha*

Korzystajcie z życia, tak jakby jutra nie było i nie jęczcie. xP

To było dobre i zgadzam się z tym.
W 2012 najważniejsze jest EURO 2012,bo nad tym na razie się nie które głowy głowią hehe .Jakby w to wierzyły władze to na cholerę tyle z tym latania

Jedna jest prawda... 2012 to koniec kalendarza majów... Zacznie się kalendarz czerwców:D

haha kalendarz czerwców tylko kto go stworzy xD

Ta pamiętam jak w 2000 roku ludzie srali,że "naukowcy" przepowiadali koniec świata ;) Śmieszne. Mogę tylko coś przytoczyć - "Czuwajcie więc,bo nie znacie dnia, ani godziny" i to jest prawda. Nikt nie zna dnia, ani godziny w której to nastąpi. Więc wniosek jest prosty - zajmijcie się ludzie życiem a nie wypisywaniem bzdur i straszeniem ludzi,którzy nie mają pojęcia o astronomii, kalendarzu majów i roku 2012.

Nawet działki na książycu wtedy wykupywali xD

To, ze sie cos takiego wydarzy to PEWNE !. Pytanie tylko kiedy :). Czy w 2012 ??. Pozyjemy zobaczymy. Napewno nie mowie NIE tej dacie, ale jestem mocno sceptyczny wobec niej.

pytanie - co jeśli jednak coś się stanie w 2012?
Na prawdę boli mnie to, że ludzie ignorują tą możliwość.