PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433913}

2012

2009
6,2 273 tys. ocen
6,2 10 1 273247
4,7 34 krytyków
2012
powrót do forum filmu 2012

Tylko sam PAN BÓG zna datę końca świata więc,oglądnijcie ten zapewne dobry przygodowy film i przestańcie swirować :)

ocenił(a) film na 6
as37

prawda... amen

as37

boga nie ma, albo ma ważniejsze sprawy na głowie. wie tylko sama natura. ale nie ma po co personalizować. ^^
(idź film dalej oglądać na polsacie)

Frankieestein713

Najważniejszą sprawą dla Niego teraz jesteś właśnie Ty -i tu Cie chyba zaskoczyło co?

as37

zadławiłam się obiadem ze śmiechu. dzięki :D
jak w niego wierzysz i ja jestem najważniejsza...współczuje całej katolickiej społeczności xD ze mną na czele...macie przesrane

Frankieestein713

Cały problem jest w tym iż to TY widocznie odwróciłaś sie od Niego a nie On od Ciebie-I NAPRAWDĘ NIE MASZ CZEGO WSPÓŁCZUĆ-:) To raczej ja Ci współczuje ,bo masz tyle sobie goryczy.... przypomnij sobie kiedy ostatnio byłaś szczęśliwa ?-i kiedy miałaś taki wewnętrzny spokój w sobie ?

ocenił(a) film na 4
as37

Z całym szacunkiem... Jesteś pewnie głęboko w wierze (możliwe, że ksiądz, bo opowiadasz tylko o jednej stronie i w formie formułek), wiec nie masz wyczucia, ale jak tak z armaty przypieprzysz "Bóg cię kocha", to dla takich ludzi, którzy dawno się od niego odwrócili zaśpiewa tylko szatan większą dawką nienawiści. Też próbowałem "napocząć" tak brata, ale jeśli ktoś "lubi" zło - i na pewno nie jest tego świadomy - jak 90% ludzi, to takimi argumentami nic nie wskórasz. Spróbuj z innej strony, bo zło jest szybkie, łatwe i przyjemne, a to co wymaga wysiłku w tych czasach ludzie odrzucają na dzień dobry, wiara jest dla silnych i trzeba obudzić ją w innych sposobem, powoli, z wyczuciem.

ocenił(a) film na 5
luk11c4

Misjonarze się znaleźli...

ocenił(a) film na 4
Tortuga033

Jak się ma mózg, to trzeba go jakoś konstruktywnie wykorzystywać. Wracaj do swoich bajek:p

ocenił(a) film na 5
luk11c4

A później będziesz pisać że ja prowokuje...odbijam piłeczkę.

ocenił(a) film na 5
luk11c4

Lubi zło? Muszę sobie to zanotować gdzieś: samodzielne myślenie i opór wobec starożytnych zabobonów to zło.

ocenił(a) film na 4
Frankieestein713

Natura? Natura nigdy się nie zniszczy, jest na to za mądra. Jeśli by nie była, to by nawet nie istniała;) Zniszczyć ją może tylko ludzka głupota. Bo nawet, jeśli nastąpi jakiś kataklizm, np walnie meteor, to planeta odżyje, póki tylko zostanie zalążek przyrody(chyba, że przedzieli kule ziemską na pół, to już inna historia;d ). Natura nie wie, kiedy jest koniec świata, ale umrze tak jak ludzie - położy się spać i już nie wstanie(gdy słońce się wypali).
Bóg nie zajmuje się ziemią, bo nie po to robił tę całą biblię, dał ludziom świadomość, żeby teraz ingerować w to, co dał nam na własność. Obwinianie o wszystko Boga, to pierwsza, podstawowa zasada nieznajomości go, tego co nam wiadomo na temat "świat+Bóg, więc widzę, że zostałaś ateistą dzięki działaniu społeczeństwa albo przez lenistwo.
Czemu mamy mieć przesrane?

luk11c4

natura zniszczy nas. powoli i systematycznie. potem się odrodzi. (słońce jest z tego co czytałam na półmetku swojej żywotności więc ziemia da sobie rade)
to nie działanie społeczeństwa ani lenistwo. nie lubie wierzyć w rzeczy których istnienie nie jest dowiedzione naukowo. to tak jak wiara w kosmitów która wydaje mi się i tak bardziej wiarygodna (przy niezliczonej ilosci galaktyk na pewno gdzies indziej jest życie)
a przesrane było by gdybym miała możliwość stania na czele kościoła z poglądami jakie posiadam. :] chętnie opływała bym w papieskie złoto i klejnoty, jak prawdziwy raper :D

ocenił(a) film na 4
Frankieestein713

Czemu natura nas zniszczy? sama z siebie? Jakoś nie słyszałem o tym.
Słyszałem w pewnym filmie fajną myśl. Koleś pyta się babki czy jest wierząca, ona mówi, że nie można tego udowodnić, na co on pyta czy ona kocha ojca, ona: tak; na co on: udowodnij to. Do tego mogę dodać słowa Marcina Luthera: "Wiara musi stłumić wszelki rozsądek, sens i zrozumienie". Ogólnie, to mogę pogratulować zaufanie w wiedzę "telewizyjną", bo taką inni ludzie nam podają,czy to w telewizji czy internecie. Slogan "Telewizja kłamie" to szczera prawda. Jeśli sama czegoś nie zbadasz, to się nie dowiesz na pewno. Nie wiem jak naukowcy mają zbadać istnienie czegoś, co nie jest empiryczne. To tak, jakby mieli ci pokazać powietrze. Da się?
Nie wiem skąd wzięłaś to, że będziesz na czele Kościoła. Na pewno przegniły Kościół nic ci nie da;p Im wyżej postawieni ludzie tym bardziej zepsuci przez władzę, w każdej instytucji, bez wyjątku. Ale w Kościele wygląda to haniebnie, nie ma co zaprzeczać.

ocenił(a) film na 9
luk11c4

a tak wracając do filmu, fajny i tyle bez pierdzielenia o wierze bo ona tu mało ma wspólnego. Mówię do wszystkich oceniajcie i komentujcie film a nie czyjąś wiarę czy poglądy i nie wymądrzać mi się tu :)

GaragasRock

tobię się podobał, ja w kinie płakałam ze śmiechu. obejrzeć warto wg mnie do obiadu bez wysilania umysłu.
bo to klasyczna amerykańska historia o tym jak rodzicielska miłość przezwycięży nawet walącą się ziemie.
z filmów w tym klimacie bardziej podobało mi się Pojutrze :}

ocenił(a) film na 9
Frankieestein713

Pojutrze to jeden z moich ulubionych filmów, zawsze gdy leci w TV to go oglądam:) i szczerze według mnie ta wersja wydarzeń jest bardziej wiarygodniejsza i bardziej prawdopodobna niż ta z filmu 2012.

luk11c4

zrozumim stwierdzenie 'gdybym miała możliwość'
nie pcham sie do kościoła bo mnie nie obchodzi. mam cichą nadzieje ze przestanie się tylko wpieprzać w sprawy które go nie dotyczą :]
nie opieram swoje wiedzy na telewizji i internecie. i nie przesiaduje na kwejku czy innym dziadostwie połowy mojego życia jak większość ludzi w moim wieku.
wystarczy przeczytac kilka dobrych publikacji albo nawet zainteresować się tym co się dzieje na świecie...przykładowo...ruchami płyt tektonicznych. ale skoro uważasz ze np. tsunami nie zrobi nic ludzkości to jesteś wielkim optymistom...powiedz to tez Japonii i Tajlandii

ocenił(a) film na 5
Frankieestein713

...i dinozaurom.

Tortuga033

hahha. wygrałeś :D

ocenił(a) film na 4
Frankieestein713

Przepraszam, ale czy ruchy tektoniczne nie dzieją się bez przerwy? Wydawało mi się, że kontynenty chyba kiedyś inaczej wyglądały... Jak dla mnie natura nie robi niczego niezwykłego, co by się wcześniej nie działo. Chyba, że mówimy o globalnym ociepleniu, ale to już wina człowieka.
To, że nie należysz to tej wszelkiej maści gimbusiarni, to tylko pochwalić. Ja też już się z nich śmieje, już mam ten etap za sobą. Jak to się mówi w internetowej netykiecie - Pozdrawiam;)

ocenił(a) film na 5
luk11c4

I gdzie tu niby miejsce na Boga? Wszystkie rzeczy na Ziemi dzieją się samoistnie. Cała Ziemia i życie powstało samoistnie, tak sam jak Wszechświat.

ocenił(a) film na 4
Oriflamme

Po co doszukujesz się Boga w wypowiedzi, która nie porusza spraw religijnych. Pewnie mnie nie pamiętasz, ale już zaliczyliśmy 50 stron pisania o religii w dyskusjach o innych filmach, m.in. Pasji. Nie wiem, co cię tak jara, że wchodzisz na filmweb i w każdym możliwym temacie pokazujesz swoją mądrość i obalasz, jak to nazywacie "religijny mit", ale mam nadzieję, że się spełniasz ;)

ocenił(a) film na 5
luk11c4

Na Filmwebie nie udzielałem się od końca lipca na dobrą sprawę. Teraz zajrzałem, ponieważ ostatnio oglądałem 2012 i chciałem poprawić moją ocenę; patrzę, a tu temat końca świata i Boga, więc zajrzałem z ciekawości. Wdałem się w konwersację z jakimś idiotą i teraz za to płacę...

A czemu nawiązałem do Boga? Ponieważ wszystko co dzieje się na Ziemi to kwestie naturalne, a nie sprawka Boga. Nie tylko to, co jest na Ziemi, ale też we Wszechświecie. Po co wierzyć w Boga, skoro nauka wyjaśnia samoczynne powstanie wszechświata, materii, Ziemi, życia, nas? Do czego tu jest niby Bóg potrzebny?

ocenił(a) film na 4
Oriflamme

Jak dla mnie kwestia dobra i zła i kilku takich rzeczy. Patrzę bardziej na skutek niż na przyczynę. Ale nie ma co się rozwodzić nad tym i tak mnie rozgromisz jak ostatnio ;d Bo ja idę powoli do przodu w kwestii wiedzy a ty już masz full zestaw na stanie;/ Ja też dłuższy czas miałem przerwę od nawracania, ale taka już nasza robota, jak trzeba, to trzeba po-gimbusić na filmwebie heh.
A znasz może sprawę objawień fatimskich? Co myślisz o tym cudzie słońca i tych trzech przepowiedniach Łucji? Pytam się ciebie, jako autorytetu, który mimo iż jest lekko stronniczy, to jednak w miarę obiektywnie podchodzi do sprawy.

ocenił(a) film na 5
luk11c4

No, może nie full zestaw, ale od naszych ostatnich rozmów sporo wzbogaciłem swoją wiedzę, zainteresowałem się nawet fizyką na konkretnym poziomie.
Dokładnie, samo siebie się nie nawróci, trzeba robić swoje ; )

Och, dziękuję za uznanie mnie autorytetem w pewnych sprawach, doceniam to : )
A cud solarny, cóż, słyszałem o nim, lecz jest to bajka dla dzieci. Nie ma żadnych dowodów, że do czegoś takiego faktycznie doszło. Cud solarny widać było w promieniu niecałych 20 kilometrów. Ale skoro Słońce się ruszyło z posagu, to czy aby czasem nie powinno być widoczne wszędzie tam, gdzie był aktualnie dzień? Czy cud słońca nie powinien być widziany tak dobrze w tamtym miejscu, jak we Francji, czy w Brazylii? Niestety, ale żadne obserwatorium, żadne czujniki, żadni ludzie poza tamtym jednym miejscem nic takiego nie widzieli.
Poza tym gdyby do tego miało dojść, to trzeba pamiętać, że przesunięcie Słońca w stronę Ziemi spowodowałoby jej spalenie, podziurawienie powłoki ozonowej, oraz zaburzenie pola elektromagnetycznego przez wiatr słoneczny. Mało tego, tak potężne odchylenie Słońca od jego naturalnej pozycji w Układzie Słonecznym wprowadziłoby ogromne zawirowania grawitacyjne w całym układzie. Przytoczę też parę faktów łatwo dostępnych w internecie:
"Profesor Auguste Meessen z Instytutu Fizyki Katolickiego Uniwersytetu w Lowanium stwierdził, że zgłoszone przez pielgrzymów obserwacje były złudzeniami optycznymi, wywołanymi przez zbyt długie patrzenie w tarczę słoneczną. Meessen argumentuje, że powstałe na siatkówce oka kontrasty następcze spowodowane długotrwałym okresem wpatrywania się w słońce są prawdopodobnie przyczyną zaobserwowanego efektu "tańca" czy też "wirowania" słońca. Podobnie Meessen uważa, że zaobserwowane zmiany koloru najprawdopodobniej spowodowane były wybieleniem światłoczułych komórek siatkówki oka. Meessen zaobserwował, że słoneczne cudy zgłaszane były w wielu miejscach, gdzie religijnie nastawionych pielgrzymów zachęcano do długotrwałego spoglądania w słońce. Jako przykład podaje objawienie w Heroldsbach, w Niemczech (1949) , gdzie dokładnie takie same, jak w Fatimie, efekty optyczne zgłoszone zostały przez ponad dziesięć tysięcy osób. Nickell sugeruje ponadto, że efekt "tańca" zaobserwowany w Fatimie jest efektem optycznym wynikającym z tymczasowego zniekształcenia siatkówki oka, spowodowanym przez długie wpatrywanie się w intensywne światło." [Wikipedia, "Cud Słońca"]
"Joe Nickell, sceptyk oraz badacz zjawisk paranormalnych, utrzymuje, że położenie zjawiska, opisane przez wielu świadków, ma zbyt inny od słonecznego azymut i wysokość, by być słońcem. Sugeruje, że przyczyną zjawiska może być słońce poboczne. Czasami określane terminem parhelion, słońce boczne jest relatywnie powszechnym zjawiskiem atmosferycznym związanym z odbiciem/załamaniem światła słonecznego przez mnóstwo lodowych kryształków, tworzących chmury typu cirrus lub cirrostratus. Słońce boczne jest jednak zjawiskiem nieruchomym i nie może wyjaśnić zgłaszanego "wirowania". Nickell sugeruje, że wyjaśnienie dla tego oraz podobnych zjawisk może leżeć w chwilowym zniekształceniu siatkówki oka, spowodowanym wpatrywaniem się w intensywne światło lub efektem wywracania oczu tam i z powrotem by uniknąć kompletnego oślepienia (co łączy w sobie obraz, kontrast następczy, oraz ruch)." [Wikipedia, "Cud Słońca"]
Na Wikipedii w przypisach pod hasłem "Cud Słońca" jest cała masa literatury naukowo-badawczej, która obala ten mit.
Również relacje świadków mówią, że czekając na cud, intensywnie wpatrywali się w Słońce. To + wymienione w powyższych cytatach powody, mogły doprowadzić do złudzenia optycznego.

To tak w temacie domniemanego cudu Słońca. Jak widać, nie ma żadnych racjonalnych przesłanek, by zaakceptować istnienie takiego czegoś. Mam nadzieję, że jako tako rzuciłem Ci na to światło : )

ocenił(a) film na 4
Oriflamme

heh, nawet nie brałem pod uwagę tego, że słońce może się poruszyć, bo to przede wszystkim mogła by się (na chłopski rozum) podwyższyć lub zniżyć temperatura na ziemi, co już było by katastrofą a ty mi przedstawiłeś jeszcze całą gamę innych skutków;) Chodziło mi o te 70 tys par oczu, ale i tak przedstawiłeś mi ciekawe analizy.
Ale cała ta bajka tych trzech dzieci była fachowo wymyślona, nie uważasz? ^^ Czy to duchowni sobie wymyślili? I te 3 przepowiednie fatimskie... No ostra mistyfikacja, na medal wręcz.

ocenił(a) film na 5
luk11c4

Cóż, trzeba patrzeć na takie rzeczy całościowo : ) Wybiórcze traktowanie tematu (wybieranie argumentów tylko pasujących do naszego stanowiska) jest nieobiektywne i nie powinno być traktowane jako rzeczowe.

Chodzi Ci o tajemnice fatimskie? Niestety, ale są one pełne błędów i sprzeczności.
I tajemnica mówi o wyglądzie piekła. Niestety, ale wizje tych dzieci są sprzeczne z relacją siostry Faustyny (która wizję piekła daną jej przez samego Chrystusa opisała w Dzienniczku), czy też wizją św. Teresy z Avila.

II tajemnica mówiła o tym, że wybuchnie nowa wojna światowa za życia Piusa XI. Problem w tym, że wojna wybuchła po jego śmierci, a nie za jego życia, jak mówiło objawienie. Objawienie mówiło też o tajemniczym świetle na nocnym niebie. Owo tajemnicze światło katolicy powiązali z zorzą polarną, lecz zorze polarne zdarzają się ciągle (są wynikiem jonizowania się cząsteczek powietrza w atmosferze, w wyniku promieniowania słonecznego). Co jeszcze warto nadmienić - II tajemnica fatimska została ujawniona w 1941 roku, czyli już po wybuchu wojny i już po niecodziennej zorzy, tak więc istnieje spora możliwość, że owa tajemnica została po prostu zmieniona tak, by pasowała do przeszłych wydarzeń.
Żeby też nadać ciekawego wydźwięku tej zapowiedzi wojny, przytoczę komentarz Ferdynanda Focha (francuskiego generała czasu I WŚ) odnośnie pokoju: "To nie jest pokój, lecz zawieszenie broni na 20 lat". Co najlepsze - słowa te wypowiedział w 1919 roku. Co stało się 20 lat później, w 1939r., chyba mówić nie muszę? Czy jego zatem też należy uznać za proroka?

III tajemnica jest często odczytywana jako zapowiedź zamachu na Jana Pawła II, lecz problem jest w tym, że tak nie jest. Przytoczę fragment tej tajemnicy:
"doszedłszy do szczytu góry [kapłan], klęcząc u stóp wielkiego krzyża został zabity przez grupę żołnierzy."
Jak widać, mamy tutaj dwa błędy: po pierwsze i najważniejsze - papież nie zginął, lecz został ranny, przy czym dość szybko wrócił do zdrowia. Po drugie: zamachu nie dokonał żołnierz, tylko zwykły człowiek, muzułmanin.

Jak zatem widzisz, tajemnice fatimskie mają bardzo wątpliwą treść: na trzy tajemnice jedna jest sprzeczna, druga dodana post factum, a trzecia jest niespełniona. W tajemnicach była też mowa o nawróceniu Rosji, co jak dobrze wiemy, się nigdy nie stało i raczej nigdy do tego nie dojdzie. Czy należy zatem poważnie traktować tajemnice fatimskie? W mojej ocenie - ani trochę, a co więcej, zasługują jedynie na wyśmianie.

ocenił(a) film na 7
as37

Pojęcia typu "data","koniec świata" są typowo ludzkie i ograniczone.
Bóg nie musi ustalać jakichkolwiek dat.
Oprócz ziemi jest jeszcze cały wszechświat.
Ciekawe,czy tylko ludzie posiadają samoświadomość.

ocenił(a) film na 3
maz9

zgadzam sie.... i jak dla mnie jest smieszne ze ludzie sa tacy naiwni i tobią dziwne rzeczy pamietam jak maial nastapic koniec swiata w 2000 roku komputery i zegary miały stanąć,w tv pokazywlaki ludzi modlacych sie na dworcu:) przed 2000 rokiem tez 2 krotnie pamietam ''koniec swiata'' ludzie za namowa góru wstepowali do sekt oddajac caly majatek a na koniec przed obawa konca swiata popelniali zbiorowe SAMOBOJSTWO'' teraz wynalezli jakies zapiski majow... no ludzie kochani...ten fil ze wogole powstal to juz przegiecie...

maz9

masowa impreza zacznie się w grudniu. mam wrażenie że w szczególności ameryka, oni kochają teorie spiskowe, kosmitow i globalne apokalipsy :]
naukowcy mają niezłą radochę słuchając tego wszystkiego zapewne .
a nie mieszając w to ufo...jako zielonych ludzików...we wszechświecie na pewno jest jakas świadomośc, jakaś rozumna cywilizacja, bardziej lub mniej zaawansowana. być może tylko troche za daleko żebyśmy się zauważyli

ocenił(a) film na 5
maz9

Wątpię czy "Bóg" czy jakkolwiek tą siłę wyższą nazwać, interesuje się losem takich stworzonek jak my.

Tortuga033

Tak się dziwnie jakoś składa iż za takie stworzonka jak Ty i ja Pan Jezus oddał swe życie...więc chyba Go interesuje jednak

ocenił(a) film na 5
as37

Taa a Zeus siedzi na Olimpie i ciska błyskawicami w ludzi...
Nie interesuje mnie co Ci powiedział Twój wyimaginowany brodaty przyjaciel. Na prawdę.

Tortuga033

Tylko, ze niedoedukowany niedowiarku Jezus byl i jest prawdziwa postacia, narodzil sie z krwi i kosci, a zeusa gdzie widziano?

ocenił(a) film na 5
black_bastard

To że Dżijzas jest postacią historyczną nie dowodzi jego boskości.
Dla mnie wskrzeszenia, zmartwychwstania, rozmnażanie jedzenia, gadające węże itd. to baśnie/mity nie różniące się tak na prawdę niczym od opowieści o Zeusie i jego paczce. Na tym pozwolę sobie skończyć, bo nie lubię kiedy ktoś próbuję się bawić ze mną w "Misjonarzy i innowierców". Poza tym z tego co mi wiadomo forum 2012 nie jest forum o charakterze religijno-filozoficznym.

Tortuga033

Ale tez i nie dowodzi braku jego boskosci, wiec przestan mamrotac bo twoja argumentacja jest tak żalosnie glupia, że az mi sie chce smiac z ciebie.

ocenił(a) film na 5
black_bastard

Za to Twoja polegająca na obrażaniu mnie jest bardzo mądra. Kolejny nawiedzony. Żegnam.

Tortuga033

Jak juz sie zabierasz za krytykowanie pewnych kwestii to wpierw przedstaw marytorycznie swoje racje, bo zachowujesz sie jak dziecko, ktore mowi, ze czegos nie ma bo nie ma i tyle. Cala masa dowodow o istnieniu i czynach jezusa masz w szerokim wachlarzu ksieg, pism, i inny tego typu rzeczy, a twoja teza polega na tym ze nie wierzysz w to bo to bajki. Dziecinne podejscie do sprawy.

black_bastard

opowiedz mi o tym, że naukowcy (czyli ludzie myślący raczej samodzielnie i nie kierujący się tym co napisano w jednej ksiązce) udowadniają, że Jezus owszem istniał, bo są na to dowody przykładowo w kronikach (czy jak to nazwać), i o dziwo miał żonę i dzieci :]
pozdrawiam więc celibat, wiarę w czystość i adama i ewę przedstawianymi z pępkami.
oh. + oczyiwście Lilith czyli pierwszą żonę adama...ale fakt. ewangelia Tomasza która nie jest oficjalnie uznana bo jest ZłaAaAaaaaAA.
dobranoc ;*

ocenił(a) film na 4
Tortuga033

Dlaczego nakręciłeś dyskusję, a teraz po 2 postach mówisz, że wystarczy? To jest wasze podejście, przyjść, sprowokować, wyjść;p Ty na pewno nie obraziłeś as37 stwierdzeniem "wyimaginowany brodaty przyjaciel.", ale oczywiście, jak black_bastard skrytykował twoje zdanie, to już wyjeżdżasz od nawiedzenia. Ale okej, to wierzący są źli...
Jeśli nie jesteś przygotowany na dyskusję i nie masz argumentów, to nie wiem po jakiego wała się wypowiadasz, nie ogarniam tego.

ocenił(a) film na 5
luk11c4

Ja nakręciłam? Już założyciel tego wątku zaczął dyskusję w ogóle nie na temat.
Nie uważam że wierzący są źli. Nie jestem ateistką. Zareagowałam tak, a nie inaczej, bo nie lubię kiedy ktoś wali do mnie tekstami w stylu: "Jezus/Allach/Światowid cię kocha".
Argumenty? Jaki jest sens pisania jakichkolwiek argumentów skoro dla Was jest oczywiste że Jezus jest bogiem i on tym wszystkim kręci, a dla mnie oczywiste jest to że to że ludzie od zawsze czcili jakieś bóstwa, kiedyś Zeusa, a teraz Jezusa. Nie widzę sensu w tej dyskusji.
To tyle ode mnie, bo nie chcę jeszcze bardziej nakręcać tematu, który nie dotyczy filmu.

ocenił(a) film na 7
Tortuga033

Ciekawa byłaby dyskusja gdyby ludzie nie podpierali się dogmatami a kierowali się własną intuicją.
Zdanie typu "Jezus Cię kocha" jest nadużyciem i próbą werbowania ludzi do jakiejś organizacji religijnej..

ocenił(a) film na 5
maz9

Na takie tematy wolę rozmawiać z kimś kto myśli samodzielnie, ma własne teorię i poglądy.

ocenił(a) film na 4
Tortuga033

To się jest mądrzejszym i się wychodzi z dyskusji a nie pieprzy "gupoty". Nikt nie kazał ci się wypowiadać... czy kazał? Wolność słowa jest, więc każdy pisze, co chcę, a to jest forum do dyskusji, gdzie podjęłaś się tematu i nie wiem dlaczego się wypierasz.

Ja "uznaję' też Allaha, jak dla mnie to jest tylko inne imię tej samej osoby. Uważam, że Bóstwa od zawsze istniały i czy to monogamiczne czy poligamiczne, zawsze chodziło o tą samą siłę wyższą, nawet Światowid itd to jedno i to samo. Istnienie świadomości, dobra i zła, itd tylko to potwierdzają. Jak to mówio dzieciaczki - Pozdro;)

ocenił(a) film na 5
luk11c4

E...czytasz to co piszesz? Najpierw się napinasz że po co się odzywałam, po czym stwierdzasz że jest wolność słowa i jednak mam prawo się wypowiedzieć...

Tak mam prawo się wypowiedzieć. Mam prawo wyrazić swoje zdanie, czy Wam się to podoba, czy nie. Widzę że się nie podoba skoro się tak na mnie rzuciliście, ale to już nie mój problem.
Uważam że nie istnieje żaden osobowy "Bóg". Uważam że istnieje nieokreślona siła wyższa, absolut, który nie jest ani dobry, ani zły, bo on jest ponad tym. Jest ponad tym Światem. Amen.

Tortuga033

To że luk11c4 uznaje Allaha jako tego samego Boga co i nasz ,arabów oraz żydów jest OK bo wszyscy jesteśmy wyznania monoteistycznego którego cechuje wiara w tego samego Boga ,ale luk ze Świadowidem już trochu przegioł bo to nie jest już to samo,Tortuga ,mówisz iz nie istnieje żaden osobowy Bóg ,to powiedz mi z jakiej mocy działał np.nasz papiez Jan Paweł II ,bo pewnie słyszałeś ile uzdrowień dokonało się za Jego pośrednictwem ,On nie modlił się do jakiś nieokreślonych bytów tylko to Jedynego Boga który istnieje,uwierz w to....

ocenił(a) film na 5
as37

No tak! Cuda Papieża ! Teraz wierzę. O Dżijzas! Jaka ja byłam ślepa! A teraz już wszystko wiem , bo Ty objawiłeś mi prawdę!
Teraz możesz odfajkować mnie ze swojej listy "do nawrócenia lub ewentualnej indoktrynacji " iść dalej głosić słowo Boże, wszak tu tyle biednych, nieświadomych niczego, zbłąkanych duszyczek, które nie świadomie co raz bardziej zbliżają się do smażenia w kociołku BHUHUH!

Tortuga033

Wszak mamy wolność i jedni mogą mówić to co myślą a drudzy nie myślą tego co mówią....

ocenił(a) film na 5
as37

Of course brotha.

Tortuga033

błagam...nie brnij w to. ja już wpadłam w sidła psycholi którzy wierzą że z rąk faceta w sukience jedzą przeistoczone ciało kolesia ktory dał się zabić 2 tysiące lat temu.
kiedyś ludzie wierzyli w człowieka ptaka albo święte kamienie...ciemnota musi w coś wierzyć bo inaczej boi się życia